17/05/2024
Aktualności

16-latka potrącona przez 80-letniego kierowcę

16-latka potrącona przez 80-letniego kierowcę

Na przejściu dla pieszych na ulicy Kaszubskiej w Lęborku doszło do potrącenia 16-letniej dziewczyny przez samochód osobowy. Poszkodowana została zabrana do szpitala.

reklama

Potrącenie miało miejsce w sobotę, 18 listopada, około godziny 12 na przejściu dla pieszych na ulicy Kaszubskiej w Lęborku. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca nie zachował należytej ostrożności przed wjazdem na przejście dla pieszych. Piesza najprawdopodobniej już znajdowała się na pasach.

– Dostaliśmy zgłoszenie około południa, że na ulicy Kaszubskiej w Lęborku doszło do potracenia pieszej na pasach – mówi st. asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy lęborskiej policji. – Z naszych ustaleń wynika, że 80-latek kierujący samochodem marki renault potracił znajdującą się na przejściu dla pieszych 16-latkę, mieszkankę Lęborka. Dziewczyna z urazem nogi została przewieziona do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu wciąż pracują policjanci z grupy operacyjno-dochodzeniowej, którzy zabezpieczają ślady i dowody, mające na celu szczegółowe wyjaśnienie okoliczności zdarzenia. Apelujemy o zachowanie ostrożności na drodze. Teraz, gdy pojawiły się już przymrozki, nawierzchnia staje się śliska, a w takiej sytuacji nietrudno o utratę panowania nad samochodem. Zachowajmy szczególną ostrożność zwłaszcza w okolicach przejść dla pieszych i zdejmijmy nogę z gazu.

Policjanci zalecają też pieszym, by korzystali z odblasków nawet na terenie zabudowanym, gdzie występuje zwiększone natężenie ruchu, zwłaszcza w miejscach, które są słabiej oświetlone. Funkcjonariusze przypominają, że zabrania się pieszym wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd.  

reklama

Źródło / Zdjęcie: Komenda Powiatowa Policji w Lęborku

reklama

17 Komentarze

    Proszę rodzinę dziecka o kontakt, przekażę przydatne informacje, Dominik tel. 663 152 419

    8
    15

    To jest przejście dwuetapowe , dzieciak nie znał zasad. Piesi znają tylko swoje prawa natomiast zapominają o obowiązkach. Odsyłam do przestudiowania kodeksu drogowego. Im więcej praw dla pieszych tym więcej trupów na drodze.

    17
    2

    Zgodnie z nowymi przepisami kierujący pojazdem musi ustąpić pierwszeństwa pieszym znajdującym się na pasach lub dopiero na nie wchodzącym. Zbliżając się do przejścia, musi zachować szczególną ostrożność oraz zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić przechodniów na niebezpieczeństwo!

    15

      Najpierw zapoznajcie się z faktami a później piszcie. Kierowcy też powinni uważać jak jeżdżą w terenie zabudowanym a szczególnie przy przejściach dla pieszych.

      3
      13

        Samochody nie poruszają się po chodniku , tam pieszy może sobie bezpiecznie chodzić. Natomiast przejście dla pieszych to miejsce gdzie pieszy wkracza na teren pojazdów mechanicznych, i właśnie tam powinien być ostrożny. A nie łazić jak święta krowa na nie swoim terenie. Dlaczego piesi interpretują przepisy na własną korzyść i zapominają o obowiązkach jakie narzuca na nich kodeks drogowy ?

        15
        1

      Nadal pozostaje zapis odnośnie wtargnięcia pieszego oraz że ma się upewnić czy może bezpiecznie przejść ulicą. Auto się wyklepie natomiast pieszy nie ma kolan z tytanu. Kto bardziej ucierpi ? Więc warto się rozglądać a nie przechodzić z nosem w telefonie (na to też jest paragraf).

      16
      1

    Niestety roszczeniowość pieszych i rowerzystów nie zna granic. Nawet jak przechodzą w niedozwolonym miejscu i człowiek zatrąbi to debile się odgrażają . Postradali rozum , myślą że wszystko się im należy.

    14
    1

    Najpierw poznaj fakty, dziewczyna nie szła z telefonem tylko z pieskiem na reku. Kierowca musi przestrzegać również przepisów drogowych ( teren zabudowany i z tego co wiem również ograniczenia ze względu na budowe). Ile musiał jechać skoro jego auto wylądowało na łące? Jakim trzeba być człowiekiem żeby nawet nie podejść, zainteresować sie czy nie potrzeba udzielić pomocy i wezwać służby? Mając tyle lat nie powinno się już wsiadać za kierownicę nie tylko ze względu na wiek ale również że względu na opóźniony monent reagowania, swoje i innych uczestników ruchu bezpieczeństwo. Powiedzieć mogę tylko tyle że większość kierowców w Leborku jeździ za szybko i nie przestrzega przepisów oraz ograniczeń.

    1
    16

    A kierowcy może są świeci? Nie parkują na chodnikach przejeżdżając pieszemu prawie po nogach? Kilka razy miałam już taka sytuację kolo bulinexu, a jak zwróciłam uwagę to usłyszałam „sp…aj”. Więc nie obwiniajcie tylko pieszych, kierowcy też są winni.

    14

    No i okazało się że Anna to typowy pieszy, roszczeniowy, wykrzykujący że cały świat do niej należy. Jej zdanie to takie że w Lęborku kierowcy poruszają się za szybko, ja zapytam się gdzie tak jest ? Wiecznie zakorkowane miasto z powodu pieszych, rondo przy kupcu blokują piesi, rondo przy MC DONALD blokują piesi, rondo ul. Kosaka stoi, Plac Pokoju auta jadą 10 km/h , to miasto jest gorzej zakorkowane niż Warszawa a ta kobieta wypisuje brednie że tu się jeździ więcej niż 50 km/h. Jeśli kierowcy parkują na chodniku to mają do tego prawo. Dziewczyna szła z psem na ręku, lecz czy upewniła się że może bezpiecznie przekroczyć drogę ? Widzi zbliżające się auto . Mimo to wchodzi pod zderzak ? Zatem to samobójca, narobiła tylko syfu kierowcy.

    12
    2

      Tedeo dla Twojej wiadomości jestem też kierowca i mam obiektywne poprzednie z obu punktów. Tak w Leborku się korkuje ale w nie przez cały dzień. Są godziny w których są największe korki a są godziny takie że na drogach jest prawie pusto. Z wyjątkiem sezonu letniego. Ale są kierowcy którzy próbują ominąć korki i jada bocznymi ulicami a tam nie zważają na prędkość. Zgodzę się ze przy kupcu piesi chodzą jak „święte krowy”. Ile było przypadków wypadków z udziałem kierowców że nie zachował odpowiedniej prędkości i doprowadził do stłuczki, albo sytuacja około 2 lata temu jak dziewczyna zasuwała autem na Zwycięstwa i wjechała na przejściu dla pieszych w starsza kobietę i zabiła ja na miejscu. Ale najlepiej powiedzieć że to wina pieszych, kierowca nie jest winien – brawo

      10

        Anno cytuję : ” jestem też kierowca i mam obiektywne poprzednie z obu punktów” . Zatem jesteś analfabetką i jeśli prowadzisz pojazd tak jak piszesz to zacznij się poruszać autobusem bo tylko psujesz nerwy innym ludziom. Zasada jest prosta droga jest dla aut, chodnik jest dla pieszych. Kierowcy płacą największe podatki, są najbardziej obciążeni psychicznie, z byle powodu płacą mandaty po 3000 zł , pieszy musi się tylko rozejrzeć. Proste, jeśli cenisz swoje życie to nie licz na to że ktoś będzie za ciebie myśleć, pracować i odwalać brudną robotę. Myśl i przewiduj na drodze, zadbaj o własne zdrowie i nie licz na innych.

          Tadeo każdemu zdąży się przejęzyczyć, chodziło mi o tym że „mam obiektywne spojrzenie z obu stron jako kierowca i jako pieszy”. Na drogach widać jaka większość kierowców ma kulturę, jak spiesza się i wyprzedzają na „trzeciego”, spychajac innych z drogi, jak siedzą Ci na zderzaku, mrogaja światłami, czasem nawet wytrąbia bo co ma lepsze auto od „ciebie” i chce pokazać jaki jest wielki? A jak kierowcy parkują auta na chodnikach, tarasując przejście pieszym a parking jest 30 metrów dalej ale ma to w dopiero bo musi podjechać pod samo wejście sklepu. Jeśli droga jest dla aut a chodnik dla pieszych to tego niech każdy przestrzega. Ja jeżdżę ostroznie zgodnie z przepisami bo jeżdżę z dziećmi i mam zamiar dojechać cala i zdrowa z punktu A do punktu B. A po tym jak piszesz to jesteś jednym z tych co się spiesza. Wyjedź 10 min szybciej z domu i jedz zgodnie z przepisami to nie będziesz miał mandatów.

          1
          6

    Jak można nie zobaczyć auta w tym miejscu ? Pojazd mechaniczny to tylko pojazd , wiele rzeczy może się przytrafić , wężyk hamulcowy pęknie i auto się nie zatrzyma. Ja nie przechodzę do momentu w którym auto się nie zatrzyma przed przejściem. Poza tym kiedy chodzę na piechotę to mi się nie śpieszy, jak muszę szybko gdzieś dotrzeć to jadę autem. Więc nie rozumiem tych ludzi chodzących na piechotę co to im rzekomo się śpieszy. Śpiesz się powoli i żyj. Przechodziła z psem to raczej się nie śpieszyła tylko wyszła sobie na spacer, więc miała czas. Zbawiło by ją 2 sekundy poczekać aż auto przejedzie ?

    Czytam i niestety muszę zająć stanowisko, jeśli prowadzisz działalność i klient dzwoni że pękła mu rura w domu i zalewa go woda lub smaży mu się rozdzielnica elektryczna to trzeba się do stać na miejsce w miarę szybko, lecz na Lęborskie realia to i tak jazda 40 km/h. Nie ma mowy o bzdetach że trzeba było wyjechać 10 minut wcześniej. Takie myślenie mają tylko trybiki pracujące na etacie od 7-15. Faktycznie niektórzy kierowcy jak by mogli to by wjechali do środka marketu, tłoczą się przy samym wejściu, krążą i szukają miejsca jak najbliżej, gdzie wystarczy zaparkować 30 metrów dalej i szybciej się dostaną niż by kluczyli. Są wózki, przecież nie muszą nieść zakupów tylko pchają wózek.

    Aniu co ty napisałaś, przecież budowa S6 jest 100 metrów dalej, tutaj nie ma żadnych obostrzeń, odnoszę wrażenie że jesteś hejterem nie wiedzącym co się wydarzyło i tylko lejesz wodę na młyn. Czy ktoś wie co z dziewczyną i pieskiem ?

    A czy ktoś przebadał alkomatem oraz testem na narkotyki pieszego ? Dlaczego policja nie sprawdziła wszystkich ? Czy pies miał kaganiec i smycz, czy był zaszczepiony ? Tyle pytań i tak mało odpowiedzi.

Komentarze są wyłaczone