Policjanci zatrzymali trzech mieszkańców Lęborka podejrzewanych o posiadanie narkotyków. W samochodzie, którym mężczyźni się poruszali, mundurowi znaleźli i zabezpieczyli opakowania z suszem roślinnym i białym proszkiem. Wstępne badania wykazały, że są to marihuana i amfetamina. Ponadto funkcjonariusze ustalili, że 31-letni kierowca tego samochodu nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów.
W niedzielę po południu policjanci patrolujący teren miasta zatrzymali do kontroli osobowego fiata. Mundurowi zdobyli wcześniej informację, że tym samochodem mogą być przewożone narkotyki. Podejrzenia policjantów potwierdziły się, gdy przy dwóch pasażerach (27 i 23 lat) fiata znaleźli foliowe zawiniątka z suszem roślinnym i woreczki z białym proszkiem. Funkcjonariusze przeszukali wnętrze samochodu i w kierownicy, pod zaślepką, znaleźli kolejny woreczek z takim proszkiem.
Ponadto 31-letni mężczyzna kierujący fiatem prowadził to auto pomimo braku dowodu rejestracyjnego i aktualnych badań technicznych. Sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało też, że nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Policjanci odholowali fiata i zatrzymali kierowcę oraz jego pasażerów. Zabezpieczone substancje poddali wstępnym badaniom narkotestem. Wyniki tych badań wskazują, że są to najprawdopodobniej amfetamina i marihuana.
Jeśli szczegółowe badania przeprowadzone w laboratorium kryminalistycznym to potwierdzą, zatrzymani usłyszą zarzuty nielegalnego posiadania środków odurzających. Grozi za to kara 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast 31-letni kierowca fiata odpowie też za wykroczenie prowadzenia auta pomimo braku uprawnień i wymaganych dokumentów.
KPP Lębork
