28/03/2024
Aktualności

Koniec z przywilejami dla wybrańców

Tak napisał do łebian w Łebskim Biuletynie Informacyjnym, burmistrz miasta Andrzej Strzechmiński. Koniec przywilejów dotyczy jednak tylko tych, którzy korzystali z nich pełnymi garściami, co zdaniem obecnego burmistrza omal nie doprowadziło do katastrofalnej sytuacji finansowej miasta. Przyjmując stanowisko w spadku po Halinie Klińskiej, poprzedniej burmistrz, otrzymał on deficyt budżetowy w wysokości 3 mln zł i kolejne 4 mln zł długu w obligacjach komunalnych, które miasto zaciągnęło w 2010 r. na inwestycje.

reklama

Zdaniem Strzechmińskiego, kwotę 4 mln zł pozyskanych z obligacji na inwestycję należałoby postawić pod znakiem zapytania. Tak naprawdę tylko 1,7 mln zł zostało przeznaczonych m.in. na budowę obwodnicy (ul. św. Mikołaja) i rolkowiska, natomiast 2,3 mln zł. zostało przejedzonych, czyli wydanych na nieuzasadnione podwyżki i nagrody dla pracowników.

– Za tę zmarnotrawioną kwotę 2,3 miliona złotych można było wyremontować część ulicy Niedziałkowskiego, Starzyńskiego, Paderewskiego i Kwiatkowskiego lub całą ulicę Nowęcińską i drugą część ulicy Abrahama – stwierdza Andrzej Strzechmiński.

Innym kwiatkiem, jaki zostawiła Strzechmińskiemu poprzednia burmistrz była sprawa podatków. W budżecie, który już musiał zrealizować nowy włodarz zapisano wzrost podatków od nieruchomości o 23%, a opłaty miejscowej aż o 94%. Zamiast tego burmistrz Łeby obniżył 2-krotnie podatek od nieruchomości, 3-krotnie podatek od opłaty miejscowej i aż 4-krotnie podatek od kwoty targowej. Jednocześnie uszczelniono system pobierania opłat oraz wprowadzono oszczędności w funkcjonowaniu urzędu miejskiego. Pozwoliło to na wypracowanie dochodu w budżecie za 2011 r. w wysokości 740 tys. zł.

– Skończyłem z kolesiowskim umarzaniem, odraczaniem i zaniżaniem opłat oraz podatków miejscowych – dodaje Strzechmiński. – Zacząłem traktować wszystkich mieszkańców Łeby według tych samych kryteriów. Skończyłem z przywilejami dla wybrańców.

Jak kończy Andrzej Strzechmiński z takiego obrotu sprawy najbardziej niezadowoleni są ci, którzy korzystali z przywilejów. Czy jest to odpowiedź burmistrza na wniosek o jego odwołanie, jaki kilka dni temu złożyło kilku mieszkańców miasta?

Adam Reszka

czytaj również: https://www.lebork24.info/news,868,W_Lebie_moze_zostac_przeprowadzone_referendum_w_sprawie_odwolania_burmistrza_miasta

reklama

reklama
POLECAMY
 
close-link