05/05/2024
Aktualności

Progi się sypały

Na ul. Syrokomli trwa przebudowa progów zwalniających. Dotychczasowe progi płytowe oraz przejście dla pieszych, wybudowane w 2017 r. nie spełniły swojej roli. Poszczególne elementy zaczęły się rozpadać, co stwarzało zagrożenie zarówno dla kierowców jak i pieszych.

reklama

– To już nie pierwszy raz w tym roku, jak całe przejście się rozjechało – napisał nas nasz czytelnik, który przy okazji wykonał zdjęcia zniszczonych progów. – Co jakiś czas przyjeżdżała tylko jakaś firma, progi poprawiano, ale efekt był tylko chwilowy. Po czasie wszystkie elementy znów się rozjeżdżały.

Ul. Syrokomli, mimo że należy do dróg powiatowych, została przekazana pod zarząd miastu. Jednak samo przejście wykonał Zarząd Dróg Powiatowych.

– Niestety ze względu na wysoką temperaturę i większe natężenie ruchu, progi płytowe nie wytrzymały i konstrukcja się rozpadła – informuje Adrian Wenta, zastępca dyrektora ZDP w Lęborku. – Wynika to z tego, że w pobliżu, przy ul. Polnej oraz w Kębłowie-Łowczu uruchomiono dwie żwirownie i ulicą Syrokomli jeżdżą ciężkie pojazdy. Obecnie zmieniamy zniszczone progi i zamiast progów płytowych będą progi wyspowe, które łatwiej ominąć dużymi pojazdami oraz wykonamy przejście dla pieszych.

Koszt całej inwestycji, czyli 7 tys. zł pokryje Starostwo Powiatowe w Lęborku.

rak

reklama

reklama
Poprzedni artykuł