05/05/2024
Aktualności

Maciej Szymański. Ostatni transfer przed startem wiosny

Ostatnim zawodnikiem, który uprawniony został do gry przed startem rundy rewanżowej III ligi jest 28-letni obrońca lub pomocnik Maciej Szymański. Wychowanek Gryfa Wejherowo, grający nieustannie w żółto-czarnych przez 14 lat w ostatnim roku występował w czwartoligowym w Wikędzie Luzino, a ostatnio w Stolemie Gniewino.

reklama

Szymański rozpoczynał swoją przygodę z piłką na Wzgórzu Wolności w Wejherowie w 2002 roku, mając wówczas 13 lat. W wieku 17 lat (sezon 2005/2006) zadebiutował w pierwszej drużynie w V lidze. W kolejnych sezonach rozwijał się wraz z drużyna Gryfa, która w tym czasie awansowała najpierw do III, a następnie do II ligi. W seniorach Gryfa Wejherowo Szymański rozegrał 240 oficjalnych spotkań (47 na poziomie drugiej ligi). Był on jednym z autorów wielkich sukcesów Gryfa Wejherowo w Pucharze Polski w sezonie 2011/2012. W międzyczasie zdobył uprawnienia trenerskie i prowadzi w Wejherowie rocznik 2004 Gryfa.

Prezes wejherowskiego klubu Rafał Szlas tak mówił o swoim zawodniku w jednym z artykułów lokalnej prasy: „Z Maćkiem spędziłem 10 lat w tym klubie, mogę powiedzieć, że jest dla mnie jak syn. Bardzo dużo zrobił dla wejherowskiego Gryfa m.in. przeszedł drogę awansów od V do II ligi. Na pewno jest zawodnikiem, który rozegrał najwięcej meczów w barwach Gryfa, wielokrotnie jako kapitan w ciągu ostatniej dekady. Miał także swój udział w największych sukcesach Gryfa w ciągu ostatnich 10 lat, czyli historycznym awansie do II ligi czy rewelacyjnym występie w Pucharze Polski w sezonie 2011/2012. Zdecydował się rozpocząć pracę jako szkoleniowiec młodzieży. Mam nadzieję, że pod jego okiem wyrośnie przynajmniej kilku zawodników o podobnych umiejętnościach, co jego, a może i nawet wyższych. „Szyna" to Gryfita z krwi i kości".

Decyzję o opuszczeniu Gryfa Wejherowo spowodowały także kontuzje jakie trapiły zawodnika. Po kilkumiesięcznej przerwie urodzony 21 kwietnia 1988r. Szymański trafił wiosną 2016 do Wikędu Luzino (IV liga), a po spadku klasę niżej do czwartoligowego Stolemu Gniewino, stając się ważnym ogniwem zespołu trenera Tomasza Dołotki. Maciej Szymański w Pogoni pojawił się w połowie stycznia i uczestniczył w zimowym zgrupowaniu, a następnie w grach kontrolnych. Bardzo długo trwały rozmowy ze Stolemem Gniewino nt. transferu zawodnika. Doszło nawet do tego, że Szymański w środku zimowych przygotowań wystąpił w grze kontrolnej Stolemu notując 2 asysty w wygranym przez Stolem 5:1 sparingu z Aniołami Garczegorze. Na kilka dni przed startem ligi udało się jednak porozumieć ze Stolemem. „Szyna" bo taki boiskowy przydomek ma Szymański najczęściej grał na pozycji obrońcy lub defensywnego pomocnika. Jego doświadczenie i profesjonalizm jaki jego cechuje powinien pomóc w realizacji celu jaki stoi przed pierwszą drużyną Pogoni. Jest on niezmienny. Utrzymanie III ligi w Lęborku.     

red

reklama

reklama
Poprzedni artykuł

Następny artykuł