Ratownicy z brzegowej stacji Morskiej Służby Poszukiwań i Ratownictwa w Łebie zostali wyróżnieni podczas corocznej imprezy Festiwalu Pomuchla. Podziękowania za ich ofiarną pracę na morzu złożyli osobiście burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński i przewodniczący rady miasta Zdzisław Stasiak. Jak powiedział burmistrz Łeby:
– Coroczne Święto Dorsza oraz ludzi, którzy są związani z rybołówstwem, to doskonała okazja, aby podziękować tym, którzy często narażają swoje zdrowie i życie, aby nieść pomoc potrzebującym na morzu.
Na scenę zaproszono kilkunastu łebskich ratowników, których wyczytywano z imienia i nazwiska. Posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk osobiście podziękowała każdemu z nich za ich ofiarną pracę na morzu. Burmistrz Łeby docenił również ich pracę na rzecz lokalnej społeczności. Oprócz niesienia pomocy i ratowania życia na morzu, ratownicy wielokrotnie prowadzili akcje rozlewowe, czyli mające na celu zabezpieczenie środowiska przed skażeniem niebezpiecznymi substancjami, które dostały się do wody w łebskim kanale portowym. W okresie letnim łebscy ratownicy udzielali się czynnie w pokazach ratowniczych pod hasłem „Bezpiecznie na morzu”.
Podczas festiwalu wyróżnieni ratownicy otrzymali z rąk posłanki pamiątkowe grawerowane tabliczki oraz kwiaty, a publiczność festiwalu nagrodziła ich gromkimi oklaskami.
Wyróżnieni zostali:
Arkadiusz Puchacz – kierownik BSR Łeba
Lechosław Zapęcki – emerytowany kierownik BSR Łeba
Marcin Bieniek
Marian Szpręgiel
Kajetan Zawadzki
Łukasz Kraciński
Tomasz Fraszkowski
Tomasz Lueck
Tomasz Siebert
Cezary Puchacz
Andrzej Zasuwik
Andrzej Szomburg
Łukasz Kaźmierczak
– Jest nas niewielu, ale chętnie przyjmiemy w nasze szeregi nowych ochotników – mówił Arkadiusz Puchacz, kierownik Brzegowej Stacji Ratowniczej w Łebie. – Zapewniamy profesjonalne szkolenia z pomocy przedmedycznej oraz praktyczne przygotowanie do pracy w zespole ratowników. Na wszystkich chętnych i odważnych kandydatów czekamy w naszej stacji w łebskim porcie przy ul. Kościuszki 1.
W stałym składzie jest 5 zawodowych ratowników, którzy przez 24 godz. na dobę i 7 dni w tygodniu nieprzerwanie pełnią dyżury, aby w razie potrzeby i niezależnie od warunków ruszyć z pomocą potrzebującym na morzu. Wspiera ich grupa ratowników ochotników, którzy przechodzą liczne szkolenia i wspólne ćwiczenia, aby razem stanowić zgrany zespół.
(tes)
