Półtorej tony liści tytoniu i krajankę bez polskich znaków akcyzy o łącznej wartości przeszło 700 tysięcy złotych zajęli we wtorek pod Lęborkiem (woj. pomorskie) funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Zabezpieczyli też maszynę do cięcia tytoniu, wagę elektroniczną i kilkadziesiąt litrów płynu do nawilżania i aromatyzowania tytoniu. Właścicielowi towaru, 42-letniemu mieszkańcowi Pomorza, grożą nawet 3 lata pozbawienia wolności.
Tytoń zmagazynowany był na terenie jednej z posesji w powiecie lęborskim. W garażu strażnicy graniczni ujawnili piętnaście stukilogramowych kartonów z przygotowanym do cięcia tytoniem, krajalnicę, wagę elektroniczną oraz worki do pakowania tytoniu. Zabezpieczono także 10 kg krajanki, rozpylacz i kilkadziesiąt litrów płynu do nawilżania i aromatyzowania tytoniu. Na miejscu funkcjonariusze zatrzymali 42-letniego właściciela towaru. Po przesłuchaniu i postawieniu zarzutów mężczyzna został zwolniony. Grozi mu kara wysokiej grzywny albo pozbawienia wolności do lat 3 lub obie te kary łącznie. Łączną wartość zabezpieczonego tytoniu szacuje się na blisko 720 tys. zł. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Ustce.
Od początku roku funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej przechwycili nielegalne wyroby tytoniowe o łącznej wartości blisko 12 mln zł.
por. SG Andrzej Juźwiak
rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku
