20/05/2024
Aktualności

Sąsiedzi planowanej inwestycji postawili na swoim [Aktualizacja]

Sąsiedzi planowanej inwestycji postawili na swoim [Aktualizacja]

Wojewoda pomorski po raz drugi uchylił decyzję starosty lęborskiego zezwalającego na budowę budynku szeregowego pomiędzy wolnostojącymi domami jednorodzinnymi na ul. Słonecznej w Lęborku. Po raz pierwszy decyzję uchylono pod koniec września ubiegłego roku.

reklama

Decyzja zezwalającą na budowę szeregowego budynku mieszkalnego dla sześciu rodzin przy ul. Słonecznej, została wydana przez starostwo w grudniu 2021 r. We wrześniu w efekcie protestów sąsiadów planowanej inwestycji uchylił ją wojewoda. Właściciele okolicznych posesji podnosili, że obiekt, który miał powstać pomiędzy wolnostojącymi domami na niespełna 1030 metrowej działce miałby mieć niemal trzy razy większą bryłę i być wyższy od okolicznej zabudowy, co jest niezgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Urzędnicy lęborskiego starostwa musieli więc ponownie zająć się sprawą. Nie uwzględnili jednak uwag sąsiadów, gdyż zgodnie z oświadczeniem inwestora, uznali, że nie są oni stroną, ponieważ zakres oddziaływania inwestycji zamyka się w granicach działki.

O tej sprawie czytaj też:
https://www.lebork24.info/2023/06/15/wojewoda-zlecil-kontrole-kontrowersyjnej-inwestycji/
https://www.lebork24.info/2023/02/25/szeregowka-wcisnieta-miedzy-wolnostojace-domy-jednorodzinne-na-ul-slonecznej/

Decyzję tę 22 maja także uchylił wojewoda. Potwierdził w niej, że mieszkańcy są stronami w postępowaniu i mogą z tego powodu składać wnioski, a że nie zostali wysłuchani, należy uchylić decyzję zatwierdzającą projekt budowlany i pozwolenie na budowę. Oznacza to, że już drugi raz samorząd wydał nieprawidłową decyzję. Tym razem wojewoda wytknął urzędnikom, że w starostwie doszło do ciężkiego naruszenia procedury, w związku z tym, że ci sami urzędnicy weryfikowali prawidłowość swoich poprzednich decyzji oraz, że nie rozpatrzono jeszcze wszystkich zarzutów stawianych przez mieszkańców. Jednocześnie wojewoda podtrzymał wszystkie uwagi z uchylającej decyzji z 29 września 2022 r. Pozostają one nadal aktualne, ponieważ nie zostały poprawione w ostatnim projekcie inwestora.

23 maja, dzień po wydaniu decyzji przez wojewodę, inwestor przerwał prace budowlane. Dwa dni później ciężarówka zabrała większość sprzętu budowlanego. Inwestor ma jeszcze prawo odwołać się od decyzji wojewody do sądu administracyjnego.

Problemy mieszkańców ulicy Słonecznej mają jednak swoje źródło w niewystarczającej szczegółowości miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który miejscy urzędnicy tworzyli w latach dziewięćdziesiątych. Zapisy planu są bardzo ogólne, co powoduje problemy interpretacyjne.

AKTUALIZACJA z 22 czerwca 2023 r.

Prace w zakresie budowy nieruchomości przy ulicy Słonecznej jednak nie zostały wstrzymane. Pismo tej treści otrzymaliśmy od przedstawiciela inwestora w dniu 14 czerwca. 

AKTUALIZACJA z 14 lipca 2023 r.

W dniu 11 lipca Redakcja otrzymała pismo pełnomocnika inwestora, w którym informuje on, że uchylenie decyzji przez wojewodę nie wynikało z przyznania racji argumentom właścicieli działek sąsiednich, a decyzja z 2023 roku, na podstawie której prowadzona jest inwestycja, jest decyzją ostateczną.

reklama
reklama

6 Komentarze

    Tak właśnie Powiat Lęborski traktuje mieszkańców. Najlepiej ludzi uciszyć żeby swoje błędy ukryć. Widziałem tą budowę, straszny gmach, bez ogródków, szuflandia.
    Brawo mieszkańcy , niech pustak po pustaku to teraz demontują!

    20

    Może warto by było przyjrzeć się innym pozwoleniom które uzyskał deweloper. Jeżeli pozwolenia na budowę wydawane były w podobny sposób to budynki takie nie powinny istnieć a można je zobaczyć wybudowane w naszym mieście. Nasz wydział budownictwa potrafi przyczepić się do niewielkiego szczegółu w projekcie osób prywatnych a deweloperowi pozwala postawić taką stodołę mimo zastrzeżeń Wojewody. Dziwne!!!!!

    24

    Wspaniały wydział budownictwa. Musiałem czekać 1,5 roku na pozwolenie bo urzędnicy nie potrafili czytać ze zrozumieniem przepisów. Skargi di starosty też nic nie dawały , bo naczelnik wie lepiej. Ostatecznie wysyłałem odwołanie do Urzędu Wojewódzkiego gdzie tam normalni ludzie przytoczyli identyczne argumenty jak ja, ale Pan naczelnik musiał jeszcze przetrzymać decyzję o pozwoleniu kolejny miesiąc bk stwierdził, że UW mówi bzdury i on siw musi temu przyjrzeć. Aż człowiek się zastanawia jaki naczelnik miał interes…

    12

    Kolejny stek bzdur. Połowa rzeczy w tym „artykule” jest zmyslona a druga przekrecona. Ile Lubanska i Caronia placa za to?

    5
    14

    Ciekawe ile deweloper zapłacił za tak skopany projekt 🙂

    11

    Piniądz robi cuda-budynki których normalny obywatel nie mógłby wybudować na tak wąskiej działce deweloper jakimś $…cudem wciągnął,tak hak ktoś wcześniej napisał przydałoby się przyjrzeć reszcie dzieł tego dewelopera nie mówiąc o osobie legalizującej ten proceder w starostwie, szkoda tylko ludzi kupujących….patodeweloperka w rozkwicie.

    8
    2

Komentarze są wyłaczone