23/04/2024

Rozpoczęła się batalia o uruchomienie zimą sztucznego lodowiska w Lęborku. Radni miejscy Lepszego Samorządu – Katarzyna Lipkowska i Marcin Grudziński nie zgadzają się ze stanowiskiem burmistrza o nieotwieraniu z powodu oszczędności i kosztów energii obiektu przy placu Piastowskim pytając przy tym, czy aby na pewno oszczędności należy szukać akurat w tym miejscu? Interpelacja to pokłosie wypowiedzi burmistrza Lęborka podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej o konieczności oszczędzania energii i miejskich wydatków. Para radnych Katarzyna Lipkowska i Marcin Grudziński zwróciła się z oficjalnym zapytaniem o informacje na temat planowanego otwarciu lodowiska i koszty ponoszone przez miasto z tytułu rozłożenia, obsługi i utrzymania popularnego wśród lęborczan zimowego obiektu.

reklama

Epidemia koronawirusa i wprowadzone w związku z nią ograniczenia wynikające z konieczności dystansowania społecznego spowodowały ograniczenie aktywności fizycznej. W ubiegłym roku lodowisko nie działało ze względu na te obostrzenia panujące w całym kraju. Teraz nastały czasy, kiedy trzeba ciąć koszty i szukać oszczędności, czy aby na pewno w tym miejscu?” – pytają w interpelacji do burmistrza radni.

Pragniemy zaznaczyć, że sport na świeżym powietrzu jest jak najbardziej wskazany. Rozumie to wiele samorządów, które otwierają lodowiska. Nieuczciwe byłoby zabieranie mieszkańcom lodowiska i tym samym uniemożliwienie korzystania z aktywności na świeżym powietrzu, uprawiania sportu, który niejednokrotnie jest jedyną forma aktywnego spędzania przez rodziny wolnego czasu. Ponadto aktywność fizyczna służy nie tylko przyjemności. Jest także niezbędna w budowaniu odporności oraz pomaga w walce ze stresem. Nasuwa się w związku z tym pytanie, jeśli nie będzie lodowiska, to jaką formę aktywności na świeżym powietrzu zaproponuje Miasto mieszkańcom Lęborka? Mając na uwadze powyższe, wnosimy o otwarcie sztucznego lodowiska. Prosimy o pozytywne rozpatrzenie wniosku oraz szybką pisemną odpowiedź” – dodają.

reklama
reklama