21 maja burmistrz Lęborka Jarosław Litwin spotkał się z dyrektorem kontraktu Wojciechem Kołackim na terenie budowy drogi ekspresowej S6. Rozmowy dotyczyły zarówno harmonogramu prac, jak i planowanych zmian w organizacji ruchu.
Nowe utrudnienia na S6 od 27 maja
Jak poinformował Wojciech Kołacki, we wtorek 27 maja zamknięty zostanie jednokierunkowy wlot do Lęborka. Ma to związek z koniecznością poprawy dojazdu do jednej z posesji. Zmiana potrwa około dwóch tygodni.
– Wiadukt pomiędzy ulicą Witosa a Kwiatową chcemy otworzyć do 13 czerwca i będzie on otwarty dla wszystkich do końca budowy – zapowiedział Kołacki.
Kolejna istotna zmiana czeka kierowców w połowie sierpnia, gdy od Leśnic do stacji Orlenu w Mostach udostępniona zostanie jedna nitka S6. Ułatwi to przejazd w stronę Gdańska przez węzeł Lębork Zachód (Małoszyce) lub Mosty. Ruch w tej organizacji potrwa ok. 2,5 miesiąca.
Niebezpieczne zachowania na placu budowy S6
Podczas wizyty burmistrz Litwin zwrócił uwagę na poważny problem: niekontrolowane wejścia pieszych, rowerzystów, a nawet kierowców samochodów na teren budowy.
– Mamy niepokojące sygnały, że po placu budowy poruszają się w dzień i w nocy piesi, rowerzyści, kierowcy samochodów. To bardzo niebezpieczne. Budowa trwa 7 dni w tygodniu, także po zmroku. Poruszanie się po niej to zagrożenie dla wszystkich – apeluję o rozsądek i respektowanie zakazu wejścia na teren budowy – zaapelował burmistrz Litwin.
Postęp inwestycji drogi S6
Odcinek drogi ekspresowej S6 Bożepole Wielkie – Leśnice o długości 22 kilometrów jest realizowany przez firmę Budimex S.A. od stycznia 2023 roku. Projekt zakłada m.in. budowę czterech węzłów drogowych (Lębork Południe, Lębork Wschód, Łęczyce i Bożepole Wielkie), dróg dojazdowych, estakad, mostów oraz przejść dla zwierząt.
Charakterystycznym elementem inwestycji jest jeden z największych wykopów w północnej Polsce, w którym ma zostać przemieszczonych niemal 3 miliony metrów sześciennych gruntu.
Aktualne zaawansowanie prac wynosi ponad 80 procent, a zakończenie inwestycji zaplanowano na II kwartał 2026 roku. Całkowity koszt budowy wynosi 718,6 mln zł.
Jak zwykle…II kwartał zamieni się w IV a rok 2026 na 2027 !!! Tłumaczenie proste… ostre zimy po -2 stopnie przez tydzień i olbrzymie opady śniegu po 3 cm przez dwa dni… i niech ktoś powie, że będzie inaczej….
A miało być tak pięknie. Szkoda tylko, że w tym kraju jeszcze nikt nic nie zbudował w terminie. Najgorsze jest jednak to, że nikt nie zapłacił nawet złotówki kary za niedotrzymanie terminu…
No przecież są zmiany klimatyczne.. trzeba z powolnić by nie popełnić błędów budowlanych…
Typowo po Polsku ?
Najbardziej rozbawiła mnie argumentacja opóźnień : „warunki atmosferyczne ” / przy wyjątkowo łagodnych zimach /………
Rżnięcie przysłowiowego głupa , lekceważenie ustaleń , to domena wszystkich nieudaczników . Gdyby za opóźnienia przewidziana byłaby w umowie solidna kara , naliczana za każdy dzień zwłoki , takie sytuacje nie miały by miejsca.
Ciekawe! Budimex informuje o opóźnieniu, ale żadnych konkretnych powodów nie przedstawia, jeszcze rok temu byli z planem wykonania do przodu. Potem praktycznie zeszli z budowy( pewnie rozpoczęli pracę w innej części kraju) .pogoda dopisuje wybitnie. Słyszałem o jakichś nielegalnych wysypiskach , ok na jakimś odcinku mogło coś takiego się pojawić ale reszta powinna być zrobiona w 100% w ustalonym terminie! Może czas żeby burmistrz tupnął nóżką . Uciążliwość dla mieszkańców jest potworna , czas na interwencję a nie na bywanie na placu budowy. budimex zobowiązał się do zakończenia prac w określonym terminie, który niezostanie dotrzymany z powodów wyssanych z palca! Powinni zostać ukarani olbrzymią karą która zasiliłaby budżet poszkodowanego opóźnieniami miasta i przyległych gmin
Może zamiast wymyślać powody i podgrzewać atmosferę osoby nieznające warunków kontraktu pomiędzy stronami trochę by zluzowały.
– Obserwuję inwestycję i nie widziałem żeby firma zeszła z budowy ani na chwilę ( budowa ma 22 km długości przypominam ).
– W tej chwili zabezpieczane jest potencjalne olbrzymie osuwisko które uważam nie było przewidziane i jest to dodatkowy problem który wymagał zapewne zaprojektowania, rozpoznania i uzgodnienia z GDDKIA.
– tak duże umowy mają zapisy o powodach przesunięcia terminów i klient na pewno skoro informuje oficjalnie o 2 kwartale 2026 je już rozpatrzył i uznał za uzasadnione.
– jeżeli jakiś powód uniemożliwia wykonanie części robót to mają one wpływ na inne niekoniecznie w tej lokalizacji. Chociażby wykonanie węzła LW jest możliwe (bez zakorkowania Lęborka – zamknięcia DK6) dopiero po przełożeniu ruchu na S6 od Leśnic do Mostów a tutaj po drodze jest to osuwisko.
– wstrzymanie robót w Łęczycach z uwagi na atomówkę zapewne ma wpływ na roboty na dalszym odcinku itd.
Daleko jestem od bronienia Wykonawcy ale nie znając szczegółów łatwo się rzuca oskarżeniami.