Jeszcze nie został wybudowany a już wzbudza emocje. Najwyższy budynek mieszkalny w Lęborku, 8 piętrowy wieżowiec przy ul. Mireckiego przyciąga wzrok. Dzisiaj przyciągał jeszcze mocniej, bo wiele osób obserwowało, jak budynek płonie
Jednak to nie sam budynek się palił. Obiekt nie został jeszcze wybudowany, więc nie miałoby co się zapalić. Jednak prawdopodobnie w wyniku nieostrożności jednego z pracowników budowlanych zapalił się styropian, który przechowywano na dachu.
– Nie mieliśmy problemów z ugaszeniem obiektu – informuje Piotr Krzemiński, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Lęborku. – Musieliśmy radzić sobie w każdych warunkach. Tak samo mogłaby palić się wieża kościelna któregoś z kościołów, czy wtedy też ktoś się by pytał, jak sobie radzimy.
Straty materiałów budowlanych nie zostaje oszacowane. Sam budynek nie doznał szkód.
KOREKTA.
Po zakończeniu akcji gaśniczej, zaczęto szacować straty. Okazało się, że oprócz spalenia się materiałów budowlanych doszło do pożaru w szybie technicznym, na długości 5 kondygnacji. W szybie znajdowały się przewody elektryczne, hydrauliczne i pompy. Właściciel budynku oszacował, że w wyniku tego pożaru mógł ponieść straty nawet w wysokości miliona złotych.
Czytaj również: Marzec 2018 r. Rozpoczela_sie_budowa_pierwszego_apartamentowca_
Adam Reszka
