Nie udała się 24-latce impreza z kolegami w jednym z mieszkań w Lęborku. Kobieta została wyprowadzona z niej w kajdankach, bo była poszukiwana do odbycia kary pozbawienia wolności. Wszystko zaczęło się od wybitej szyby w mieszkaniu sąsiada. Teraz trafi konwojem do zakładu karnego.
We wtorek po północy, 9 grudnia, na numer alarmowy zadzwonił lęborczanin, twierdząc, że przed chwilą ktoś wybił szybę w oknie jego mieszkania. Mężczyzna wskazał interweniującym policjantom, gdzie ukrył się sprawca. To mieszkanie, w którym odbywała się impreza. Gdy mundurowi tam dotarli, ustalili podejrzewanego o wybicie szyby. Okazał się nim 19-latek, który nie potrafił wskazać powodu tego chuligańskiego wybryku. Policjanci wystawili mu wezwanie do stawiennictwa w lęborskiej komendzie.
– Na tym jednak interwencji nie skończyli, bo wśród uczestników imprezy ujawnili kobietę poszukiwaną do odbycia kary pozbawienia wolności – informuje asp. sztab. Marta Szałkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. – To 24-latka, która nie uiściła grzywny za popełnione wykroczenie, więc Sąd Rejonowy w Lęborku skazał ją na 15 dni więzienia. Policjanci zatrzymali 24-latkę. Dziś kobieta zostanie przewieziona konwojem do zakładu karnego.
Mundurowi zajmują się sprawą wybitej szyby. Po uzyskaniu wyceny strat, w zależności od kwoty, przedstawią podejrzewanemu 19-latkowi zarzuty przestępstwa bądź wykroczenia. Młody mężczyzna, poza ustawową karą, powinien się też liczyć z obowiązkiem zapłaty równowartości wyrządzonej szkody.
Źródło/Zdjęcie: Komenda Powiatowa Policji w Lęborku






Teraz trzeba płacić za pracę policjantów, za konwój, za samo więzienie gdzie będzie siedzieć te 15 dni. Myślę, że gdyby dostała od razu na ulicy 20 batów w plecy (jak w wysoko rozwiniętym Singapurze) by mniej to kosztowało i nauczyło więcej 🙂