58-letnia pasażerka dostawczego volkswagena nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa podczas podróży. Nagle drzwi jadącego auta się otworzyły i kobieta wypadła na ulicę Żeromskiego w Lęborku i z podejrzeniem urazu kręgosłupa została przewieziona do szpitala. Policjanci nałożyli na kierowcę mandat w wysokości 1500 zł i 10 punktów karnych. Funkcjonariusze przypominają, że korzystanie z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy samochodem jest obowiązkowe. Poza pewnymi wyjątkami muszą je zapinać wszyscy, zarówno kierowcy jak i pasażerowie.
W czwartek, 4 grudnia, wczesnym popołudniem policjanci ruchu drogowego zostali skierowani na ulicę Żeromskiego w Lęborku, bo zgłoszono, że z jadącego samochodu wypadła kobieta. Funkcjonariusze ustalili, że 58-latka jechała z mężem dostawczym volkswagenem jako pasażerka i nie korzystała z pasów bezpieczeństwa. W pewnym momencie, na zakręcie, drzwi od jej strony otworzyły się i kobieta wypadła z auta na jezdnię, spadając na plecy. Z podejrzeniem urazu kręgosłupa została przewieziona do szpitala. Okazało się, że klamra od pasów bezpieczeństwa w samochodzie była uszkodzona w taki sposób, że w ogóle nie było możliwości ich zapięcia. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, na co miał wpływ zły stan techniczny pojazdu, policjanci nałożyli na kierowcę mandat w wysokości 1500 zł i 10 punktów karnych. Mundurowi zatrzymali też dowód rejestracyjny od pojazdu.
– Przykład z Lęborka pokazuje, że auto nawet nie musi uderzyć w przeszkodę, ani gwałtownie hamować, by doszło do obrażeń u osoby, która nie miała zapiętych pasów podczas jazdy – informuje asp. sztab. Marta Szałkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. – Korzystanie z pasów bezpieczeństwa powinno być nie tylko obowiązkiem, ale także nawykiem wszystkich, którzy poruszają się samochodem. Oczywiście są ustawowe wyjątki, zwalniające pewne grupy osób z tego obowiązku, ale każdy kto się do nich nie zalicza pasy zapinać musi. Pamiętajmy, że prawidłowe korzystanie z pasów bezpieczeństwa może nas uchronić przed utratą zdrowia, a nawet życia w razie wypadku czy niegroźnej z pozoru kolizji.
Policjanci przypominają, że pasy w samochodzie spełniają bardzo ważną funkcję. Prawidłowo zapięte, mogą uchronić nas przed przykrymi następstwami zdarzeń drogowych. W chwili zderzenia auta z nieruchomą masywną przeszkodą z prędkością około 50 km/h., na ludzi wewnątrz auta działa ogromna siła przeciążenia. Osoba o wadze ciała 75 kg przez moment ma „masę zderzeniową” około 3 ton. Nikt nie jest w stanie przeciwstawić się takiej sile i zostanie rzucony na deskę rozdzielczą, albo wyrzucony przez okno, chyba, że zadziałają dobrze zapięte pasy.
– Zapinanie pasów, gdy wsiadamy do auta, powinno być dla nas automatycznym odruchem. I to nie dlatego, że podczas policyjnej kontroli możemy zostać ukarani mandatem, ale po prostu dla własnego bezpieczeństwa – mówi asp. sztab. Marta Szałkowska.
Źródło/Zdjęcia: Komenda Powiatowa Policji w Lęborku







