Mieszkańcy Lęborka nie otrzymają bonu ciepłowniczego. Choć w innych miastach można liczyć na dopłatę do ogrzewania, w Lęborku ceny ciepła są zbyt niskie, by program objął nasze miasto.
Bon ciepłowniczy przysługuje tylko tym gospodarstwom, które korzystają z ciepła z sieci miejskiej, a cena tego ciepła przekracza 170 zł za gigadżul (GJ). Wysokość dopłaty zależy od poziomu dochodów oraz od ceny energii cieplnej obowiązującej u danego dostawcy.
W przypadku Lęborka nie ma on jednak zastosowania. Jak się okazuje, lokalne stawki są znacznie niższe niż próg określony w przepisach. Obecnie ceny ciepła netto wynoszą:
- grupa WO – 110,15 zł/GJ
- grupa WG – 138,10 zł/GJ
- grupa WI – 126,40 zł/GJ
Oznacza to, że mieszkańcy Lęborka – w przeciwieństwie do wielu innych miast w Polsce – nie kwalifikują się do otrzymania bonu ciepłowniczego. Urząd miasta apeluje, aby nie składać wniosków o przyznanie bonu, ponieważ nie będzie możliwości ich pozytywnego rozpatrzenia.
Warto też przypomnieć, że program nie obejmuje osób ogrzewających swoje mieszkania indywidualnymi piecami gazowymi lub prądem elektrycznym.





