Po sukcesie na gali XTB KSW 111 w czeskim Trzyńcu zawodnik MMA i żołnierz 1. Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego im. gen. Jerzego Jastrzębskiego Mateusz Pawlik odwiedził lęborski ratusz. Burmistrz Jarosław Litwin pogratulował mu sukcesu i podziękował za rozsławianie miasta w kraju i za granicą.
Spotkanie przebiegło w ciepłej, rodzinnej atmosferze i było okazją do podziękowania za promocję Lęborka. Mateuszowi Pawlikowi towarzyszyli żona i syn, więc burmistrz miał okazję poznać rodzinę zawodnika, która wspiera go na każdym etapie sportowej kariery.
Mateusz Pawlik podczas gali w Czechach stoczył znakomitą walkę, odnosząc drugie zwycięstwo w największej federacji sztuk walki w Europie – KSW. W telewizyjnej transmisji i w mediach społecznościowych świetnie widoczny był herb z napisem Lębork na korpusie, spodenkach i koszulkach zawodnika oraz jego sztabu – symbol miasta, które wspiera swoich mieszkańców i jest z nich niezwykle dumne. Urząd Miejski w Lęborku podpisał w sierpniu umowę promocyjną z Mateuszem Pawlikiem, wspierając jego sportową drogę i doceniając jego osiągnięcia. Podczas gali nie zabrakło też chusty 1. Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego, co podkreśla jego silne związki z rodzinnymi stronami i lokalną społecznością. Dzięki podjętej współpracy Lębork jeszcze wyraźniej pojawia się na sportowej mapie Polski i Europy. To promocja, która łączy pasję, profesjonalizm i lokalną tożsamość.
Zawodnik jest dziś prawdziwą dumą Lęborka – wojownikiem z charakterem, ambasadorem miasta i inspiracją dla młodych ludzi. Udowodnił, że pochodząc z małego miasta można sięgać po wielkie marzenia w zawodowym sporcie.
Więcej o Mateuszu Pawliku dowiesz się z wywiadu z nim, w którym opowiedział m.in. o ostatniej walce w Czechach, Panu Bogu, spełnianiu marzeń i cechach, które decydują o zwycięstwie:
– To niesamowite uczucie, gdy podczas tak prestiżowego wydarzenia widać herb naszego miasta – podkreśla burmistrz Lęborka Jarosław Litwin. – Mateusz jest nie tylko znakomitym sportowcem, ale również prawdziwym ambasadorem Lęborka i inspiracją dla młodych. Pokazuje, że ciężka praca i pasja są drogą do spełniania wielkich marzeń
Przypomnijmy, że 32-letni Mateusz Pawlik na zawodową drogę przez świat MMA wszedł w 2018 roku. Łącznie stoczył dziewięć pojedynków, z których siedem wygrał. Trzy razy zwyciężał przed czasem – dwa razy przez nokaut, a raz przez poddanie. W przeszłości rywalizował między innymi pod skrzydłami organizacji Armia Fight Night. Walczył również zawodowo w kickboxingu, gdzie stoczył dwa pojedynki i oba wygrał. Od tego roku walczy w federacji KSW. Mateusz na co dzień trenuje w klubie Mighty Bulls Gdynia i jest również żołnierzem zawodowym 1. Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego im. gen. Jerzego Jastrzębskiego.
Źródło / Zdjęcia: Urząd Miejski w Lęborku

 
									 
									 
									 
									 
									







 
                                
                             
 
		 
		
 
		 
		 
		 
		 
		 
		 
		 
		 
		 
		 
		