Deszczowo, ale z uśmiechami, dobrą zabawą i wieloma atrakcjami Lębork pożegnał tegoroczne lato. Zgromadzeni na Plac Pokoju mieszkańcy bawili się do późnego wieczora.
Pomimo kapryśnej pogody, mieszkańcy i turyści tłumnie odpowiedzieli na zaproszenie – od rana aż do późnych godzin wieczornych plac wypełniały śmiech dźwięki muzyki i zapach dobrej zabawy.
Pierwsza część wydarzenia – piknik rodzinny w godz. 10:00–14:30 – zachwyciła zarówno dzieci, jak i dorosłych. Pod okiem mistrzów garncarstwa można było spróbować sił przy kole garncarskim, a Muzeum w Lęborku zorganizowało warsztaty z tradycyjnego lepienia glinianych naczyń bez użycia koła. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty malowania ceramiki, które ponownie okazały się hitem wśród najmłodszych.
Na uczestników czekały również gra terenowa, dmuchańce i animacje ze Stowarzyszeniem EDUQ, loterie fantowe, występy wokalistów z Lęborskiego Centrum Kultury „Fregata”, koncert DJ Jacob & Danoel oraz pokaz Kaszubskiego Zespołu Regionalnego „Levino”.
O godzinie 16:00 najmłodsza część publiczności przeniosła się na ul. Staromiejską, gdzie Teatr Władca Lalek ze Słupska zaprezentował plenerowy spektakl „Cztery mile za piec”. Interaktywne widowisko pełne kolorów, śpiewu i ruchu, inspirowane dawną poezją ludową, wciągnęło do wspólnej zabawy zarówno dzieci, jak i dorosłych. Poszukiwanie zaginionej lalki stało się pretekstem do humorystycznych scenek i angażujących zadań.
Wieczór należał do fanów dobrej muzyki. O 17:30 na scenie pojawił się zespół Latino Show Band, który rozgrzał publiczność energetycznymi rytmami. Następnie wystąpili Inka oraz Filipek x Nel. Gwiazdą wieczoru była jednak Bryska – jej koncert o godz. 20:30 przyciągnął tłumy fanów. Młoda artystka porwała publiczność swoimi największymi przebojami, zamykając imprezę pełnym emocji akcentem.
Czytaj też: