4-letni chłopiec z gminy Główczyce nagle przestał oddychać. Jego opiekunowie przeprowadzili resuscytację zanim na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratowniczego, który zabrał dziecko do szpitala.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 12 sierpnia, około godziny 7:30 w miejscowości Dochowo w gminie Główczyce. Służy ratunkowe zostały powiadomione o nagłym zatrzymaniu krążenia u 4-letniego dziecka. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, strażaków z OSP Główczyce, OSP Damnica, a także śmigłowiec LPR Ratownik 3.
Na szczęście dzięki szybkiej interwencji rodziców dziecko odzyskało oddech oraz krążenie przed przyjazdem służb ratowniczych.
– Po zatrzymaniu krążenia opiekunowie skutecznie przeprowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową (RKO) – informuje kpt. Kamil Padusiński, zastępca oficera prasowego PSP w Słupsku. – Gdy dotarliśmy na miejsce chłopiec był już przytomny. Strażacy podali tlen poszkodowanemu i udzielili pomocy psychologicznej do czasu przybycia zespołu ratownictwa medycznego i śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratowniczego, którym dziecko zostało zabrane do szpitala. Nasze działania trwały około godziny.
Czytaj też: