Na ulicy Emilii Plater w Lęborku, naprzeciwko Przedszkola nr 2, pojawiła się groźna dziura w chodniku. Zgłoszenie w tej sprawie otrzymaliśmy od jednej z naszych czytelniczek.
Dziura jest na tyle głęboka, że stwarza zagrożenie dla pieszych. Powodem okazała się woda z kanalizacji.
– Zgłoszenie dostaliśmy wczoraj rano. Woda z kanalizacji podymyła przykanalik przy parkingu – mówi Janusz Pomorski, kierownik Referatu Promocji i Kultury Urzędu Miasta w Lęborku. – Na miejscu są już pracownicy MPWiK-u, którzy naprawią awarię.
Problemem jednak okazało się auto, które zastawiło to miejsce. Pracownicy wodociągów we współpracy z policją próbują zlokalizować właściciela samochodu i nakłonić go do jego przestawienia.
Jak tylko to się uda, służby przystąpią do uszczelnienia kanału i zabezpieczenia nawierzchni. Do tego czasu należy zachować szczególną ostrożność w okolicy miejsca awarii.
Czytaj też: