W nocy przy ul. Bohaterów Monte Cassino w Lęborku doszło do pożaru elewacji budynku usługowo-mieszkalnego, w którym mieści się sklep Żabka. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Dzięki szybkiej reakcji i sprawnym działaniom lęborskich policjantów, sprawca podpalenia został już zatrzymany na terenie Warszawy. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 27 maja, około godziny 3:30 w nocy przy ul. Bohaterów Monte Cassino 14. Na miejsce wysłano cztery zastępy straży pożarnej – trzy z JRG Lębork i jeden z OSP Lębork. Wezwano też patrol policji.
– Przy jednej ze ścian budynku składowane były drewniane i plastikowe skrzynki i palety, które prawdopodobnie ktoś podpalił – mówi st. kpt. Marcin Elwart, oficer prasowy KP PSP w Lęborku. – Pożar został wstępnie ugaszony przez mieszkańca tego budynku, a pozostali lokatorzy ewakuowali się na zewnątrz przed naszym przyjazdem. Nasze działania polegały na dogaszeniu tych elementów, które uległy spaleniu oraz dogaszeniu elewacji. Dokonaliśmy też wstępnych prac rozbiórkowych w celu dokładnego sprawdzenia tych elementów konstrukcyjnych budynku za pomocą kamery termowizyjnej. Sprawdziliśmy też mieszkania miernikami wielogazowymi na obecność tlenku węgla. Po przeprowadzeniu pomiarów mieszkańcy mogli bezpiecznie wrócić do swoich mieszkań. Nasze działania trwały godzinę.
Sprawą niezwłocznie zajęli się lęborscy policjanci, którzy zatrzymali już mężczyznę podejrzanego o podpalenie.
– Na podstawie zabezpieczonych śladów i dowodów i dzięki własnej pracy operacyjnej, kryminalni szybko ustalili, kto może być podejrzewany o to zdarzenie i ustalili, że mężczyzna ten jest w drodze do Warszawy – informuje st. asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy lęborskiej policji. – Kryminalni powiadomili miejscowych policjantów, którzy zatrzymali go na terenie Warszawy. Okazało się, że jest nim 39-latek, który usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia. Mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu. Teraz będą z nim wykonywane czynności procesowe. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Zdjęcia: Facebook / OSP Lębork – Ochotnicza Straż Pożarna
Czytaj też: