12/12/2024
Aktualności

Miał być remont, a są ogromne dziury

reklama
Miał być remont, a są ogromne dziury

Urzędnicy Urzędu Miejskiego w Lęborku obiecywali po fali roztopów szybkie rozprawienie się z problemem ubytków w drogach naszego miasta. Od deklaracji minęły prawie dwa miesiące, a kierowcy dalej muszą jeździć slalomem po drogach.

reklama

Zima w tym roku była wyjątkowo trudna dla kierowców, ponieważ ciągłe zmiany temperatury spowodowały głęboką penetrację dróg przez wodę, która zamarzając, rozsadzała asfalt w drobny mak. Urzędnicy lęborscy są świadomi tych wyzwań i już pod koniec stycznia obiecywali zająć się problemem.

– Planujemy pod koniec tego tygodnia uzupełnianie kolejnych ubytków, jednak jesteśmy zdani na łaskę zimy – mówił w styczniu  Adam Smoliński, naczelnik Wydziału Utrzymania Dróg i Terenów Komunalnych Urzędu Miejskiego w Lęborku. – Jeśli znowu przyjdą śniegi lub po prostu pogoda będzie wyjątkowo trudna, możemy nie być w stanie przeprowadzić prac drogowych.

Pogoda od tamtej pory nie przeszła poważnego załamania. Było wiele dni słonecznych, w które prace mogły zostać wykonane. Tymczasem ulica Zwycięstwa przy Domu Handlowym „Kupiec” straszy dziurami od stycznia. Kierowcy, zjeżdżający z ronda Solidarności, muszą slalomem omijać dziury w jezdni. Naczelnik Smoliński przekonywał, że ta droga jest priorytetem.

Fot. Czytelnik portalu

reklama

1 Komentarz

    Wy musicie robic i wstawiac zdjecia uszkodzonych nawierzchni bo miasto tylko te remontuje. Po drugiej stronie ronda sa dziury i juz tego nie ruszyli. Niebywałe

Komentarze są wyłaczone