16/05/2024
Aktualności

Odnowiono kolejne witraże. Pomagają wierni i samorząd

Odnowiono kolejne witraże. Pomagają wierni i samorząd

Sześć z jedenastu zabytkowych witraży znajdujących się w kościele pw. św. Jakuba Apostoła w Lęborku przeszło w ciągu ostatnich kilku lat kompleksową renowację. W zeszłym roku odnowiono dwa witraże geometryczne, w tym roku planowany jest remont znajdującego się od strony placu Pokoju witraża Serca Jezusowego.

reklama

Najcenniejszy zabytek sztuki sakralnej w Lęborku, czyli pochodzący z przełomu XIV i XV wieku kościół św. Jakuba Ap. podniesiony w 2010 roku do rangi sanktuarium co roku przechodzi cykliczne remonty cennych witraży. Ich konserwacja wymaga sporych nakładów finansowych w uzbieraniu których pomagają wierni oraz instytucje samorządowe.

– Różne instytucje samorządowe dysponują pewną pulą środków na renowacje zabytków, wśród których znajduje się nasz kościół św. Jakuba Ap., który jest najstarszym miejskim zabytkiem wymagającym opieki – mówi franciszkanin o. Robert Wołyniec, proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Lęborku. – I z tego tytułu mam śmiałość występować o różnego rodzaju dotacje. Oczywiście one nie pokrywają tych kosztów w całości, bo ich zdecydowana część pochodzi od wiernych przychodzących do kościoła. Jednak, gdyby nie dotacje to ciężko byłoby podjąć się takiej systematycznej, regularnej pracy renowacyjnej.

Łącznie w kościele znajduje się jedenaście okien witrażowych – siedem kolorowych i cztery przezroczyste. Witraże są duże, mają około 6 m wysokości i ponad 6 m kw. powierzchni oszklenia. Koszt renowacji jednego, największego, wynosi około 60 tys. zł. Żeby wyremontować wszystkie trzeba by setek tysięcy złotych. Do tej pory udało się odnowić sześć, a pięć czeka na swoją kolej. Oprócz obciążenia budżetowego, drugim problemem jest to, że pracownia witrażownicza nie jest w stanie zrekonstruować więcej niż jedno okno witrażowe rocznie. Dlatego inwestycje przeciągają się to w czasie.

– W ciągu minionych kilku lat odnowiono witraże poczynając od tych największych i najbardziej zniszczonych  – informuje  o. Robert Wołyniec. – Pierwszy z nich wyremontowano w 2017 r., a kolejne już cyklicznie od 2021 r. Były nimi witraż Najświętszej Maryi Panny oraz witraż Ukrzyżowania z Najświętszą Marią Panną, św. Janem i św. Marią Magdaleną, gdzie zniszczenia oceniono na aż 60 proc. Odnowiono też dwa mniejsze witraże ewangelistów św. Marka i św. Mateusza oraz św. Łukasza i św. Jana. Natomiast w zeszłym roku renowacji doczekały się dwa witraże geometryczne, zwane też mozaikowymi. One nie są barwione tylko przezroczyste, doświetlające, przepuszczające promienie słońca. Po dwa znajdują się po obu stronach kościoła.

Na remont każdego okna wydawane jest osobne pozwolenie od konserwatora zabytków. Następnie pracownicy z pracowni witrażowniczej wyjmują okna i przewożą do pracowni.
Odnowione i zakonserwowane szkła wracają z powrotem do świątyni zazwyczaj po kilku miesiącach, a czasami po pół roku. Tak było w przypadku dwóch witraży geometrycznych. W puste miejsce montowane jest wypełnienie ze sztucznego materiału w postaci pleksi.
 
– Witraże są oczyszczane z brudu, sadzy i wszystkiego, co się osadza na nich w wyniku ogrzewania kościoła takim jeszcze starym, przedwojennym sposobem – tłumaczy  o. Robert Wołyniec. – Np. wyremontowane w zeszłym roku witraże geometryczne składają się z bardzo cienkiego szkła sodowego z początku XX wieku, z lat 1907 – 1910. Na takich ponad 100-letnich oknach widać było liczne zniszczenia, dlatego ta renowacja była im bardzo potrzebna. Ponadto z zewnątrz zakładane są szklenia z grubszego szkła, które zabezpieczają to szkło zabytkowe, a dodatkowo dzięki nim redukuje się ubytek ciepła z kościoła. Zakładanie dodatkowego szkła dotyczy też zespołu siedmiu witraży figuralnych, kolorowych.

W 2024 roku planowana jest renowacja kolejnego witraża. Będzie nim znajdujący się w nawie bocznej kościoła od strony placu Pokoju witraż Serca Jezusowego.

reklama

Zdjęcia: Sanktuarium św. Jakuba Apostoła / lebork.franciszkanie.pl / Tomasz Wojtalik

reklama