19/04/2024
Aktualności

O tym jak polskie rakiety z Łeby latały w kosmos [WIDEO]

O tym jak polskie rakiety z Łeby latały w kosmos [WIDEO]

Rakiety montowane i wystrzeliwane na Mierzei Łebskiej ponad pół wieku temu przekraczały linię Kármána – umowną granicę na wysokości 100 km pomiędzy atmosferą Ziemi i przestrzenią kosmiczną. Dlaczego ostatecznie dobrze zapowiadający się projekt naukowy został przerwany?

reklama

Polski program budowy rakiet rozpoczął Państwowy Instytut Hydrologiczno – Meteorologiczny. O prace naukowe w tym temacie szczególnie zabiegał inżynier Jacek Walczewski. W wydanej w 1982 roku monografii „Polskie rakiety badawcze” tak opisywał polską drogę w kosmos:

„Lata pięćdziesiąte i sześćdziesiąte naszego stulecia przyniosły ogromny wzrost znaczenia rakiet w badaniach atmosfery ziemskiej. Technika rakietowa, która w tym czasie umożliwiła realizację lotów kosmicznych, a także wysunęła się na czoło w arsenale rynsztunku wojennego, stała się zarazem głównym – i przez wiele lat niezastąpionym – narzędziem meteorologii i geofizyki, służącym do poznawania tajemniczych wówczas jeszcze rejonów górnych warstw atmosfery ziemskiej. Badania, prowadzone przy użyciu rakiet, będąc czynnikiem rozwoju nauki, zaczęły również odgrywać ważną rolę jako element prestiżu narodowego i państwowego, przyciągały uwagę nie tylko specjalistów, ale środków przekazu informacji, a poprzez nie – szerokich mas. W tej wielkiej przygodzie nauki i techniki miała także swoje miejsce Polska.”

Ideą udało się zarazić partyjną wierchuszkę i znalazły się pieniądze na budowę polskiej rakiety. Dla prowadzenia prób rakietowych warszawski Instytut Lotnictwa otrzymał hektar terenu na Mierzei Łebskiej. Przydała się zastana tam infrastruktura, z której korzystali dawniej Niemcy.

W październiku 1970 roku wystrzelone zostały kolejno dwie rakiety Meteor-2K o numerach seryjnych 09 i 10. Stacje radiolokacyjne przechwyciły wystrzelone przez te rakiety obłoki dipoli na wysokości 85 i 90 kilometrów. Sama rakieta zdolna do osiągnięcia pułapu ok. 110 km poleciała kilka kilometrów wyżej.

reklama

Prace nad polskimi rakietami zostały przerwane pomimo odniesionych sukcesów. Oficjalnie mówiono o względach ekonomicznych i kończących się funduszach. Nieoficjalnie, to właśnie powodzenie polskiego programu rakietowego skazało go na zamknięcie – konkurencji w kosmicznej branży nie życzyli sobie decydenci w ZSRR.

Więcej o polskim programie rakietowym można przeczytać na blogu: 40.rocznica wystrzelenia rakiet z Łeby do granicy Kosmosu.

reklama