23/04/2024
Aktualności

Fundacja zablokuje wiatraki Orlenu na Bałtyku ?

Fundacja zablokuje wiatraki Orlenu na Bałtyku ?

Czy budowa farmy wiatrowej na Bałtyku w okolicach Łeby może zostać opóźniona ? Jak się bowiem okazuje niewielka fundacja Grand Agro Fundacja Ochrony Środowiska Naturalnego z Nowego Dworu Mazowieckiego skutecznie zaskarżyła pierwsze pozwolenie środowiskowe dla morskiej farmy wiatrowej „Baltic Power”, wspólnego przedsięwzięcia PKN Orlen i Northland Power w okolicach Łeby. O całej tej sprawie napisał ostatnio portal wysokienapiecie.pl

reklama

Fundacja zaskarżyła decyzję wydaną we wrześniu 2021 roku przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Gdańsku. Odwołanie trafiło do wyższej instancji – Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, co wydłuża wydanie decyzji środowiskowej dla wielkiej farmy wiatrowej o mocy 1200 MW.

Fundacja zarzuciła Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska ograniczenie czasu w której skarżący mógł się zapoznać w dokumentacją farmy wiatrowej. Kwestionuje też „zbyt optymistyczną” analizę wpływu morskiej farmy wiatrowej na ptaki morskie i migrujące oraz na ichtiofaunę. Zauważyła też brak analizy oddziaływania farmy na klimat na wybrzeżu w związku ze spowolnieniem wiatrów oraz wpływu inwestycji na prądy morskie i grawitacyjne przemieszczanie się osadów po dnie morskim, w związku ze znaczącą ingerencją w dno.

Z rozmów portalu wysokienapiecie.pl wynika jednak, że zarzuty podniesione przez fundacje „Grand Agro” nie stanowią jakiejkolwiek krytyki względem przyszłej inwestycji na Bałtyku, lecz są prawdopodobnie „kalką” działań z innych tego typu inwestycji realizowanych w zach. Europie. Trudno bowiem podejrzewać, by przy tak dużym i profesjonalnie prowadzonym projekcie inwestorzy „Baltic Power” nie zadbali o wszystkie niezbędne analizy i badania.

Co więcej, w rozmowie z portalem prezes fundacji „Grand Agro” zadeklarował, że teraz jest nawet gotów wycofać się z postępowania w sprawie decyzji środowiskowej dla Baltic Power… „W tej sytuacji, co się dzieje z Ukrainą, jesteśmy za wycofaniem sprzeciwu. Czynnik ludzki jest ważniejszy od ekologicznego. W sytuacji wojny jesteśmy za powstawaniem ferm wiatrowych” – zapewnił prezes Kazimierz Mroczkowski.

Jak podała Generalna Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie przedmiotowa decyzja ma zostać wydana do dn. 22 czerwca br, ale już dzisiaj wiadomo, że nie będzie raczej ona miała wpływu na przebieg inwestycji związanej z „Baltic Power”.

reklama
POLECAMY
 
close-link