Komisarz wyborczy w Słupsku odwołała w trybie natychmiastowym członków Miejskiej Komisji Wyborczej w Lęborku. Kilkanaście dni temu odwołano członka MKW Mariana Kurzydłę, który bierze udział w wyborach do Rady Powiatu Lęborskiego z ugrupowania Ziemia Lęborska, a kilka dni temu odwołano przewodniczącą MKW Agnieszkę Kielas, która kandyduje do sejmiku województwa pomorskiego z listy Platformy Obywatelskiej.
Gdyby kandydaci na radnych nie zostali odwołani ze swoich funkcji w Miejskiej Komisji Wyborczej, to mielibyśmy zapewne sytuację, w której kontrolowaliby oni przebieg wyborów a następnie sprawdzaliby karty do głosowania. W takiej sytuacji nie tylko przeciwnikom politycznym tych kandydatów trudno byłoby mówić o bezstronności i uczciwości wyborów.
Całe zamieszanie mogło jednak powstać z winy Państwowej Komisji Wyborczej, gdyż na jej stronie internetowej ukazała się interpretacja przepisów, która pozwalała kandydatom do rad w zasiadaniu w komisjach wyborczych. Ta interpretacja została jednak szybko usunięta, a jak informuje komisarz wyborcza PKW w Słupsku, do miejskich i gminnych komisji wyborczych w naszym regionie dostarczono tylko poprawne przepisy.
Jolanta Sudoł, komisarz wyborczy w Słupsku stwierdziła jednak, że Lębork nie jest jedyną gminą w Polsce, gdzie odwoływano członków komisji wyborczych właśnie z powodu ich udziału w wyborach samorządowych.
Nowym przewodniczącym Miejskiej Komisji Wyborczej w Lęborku został Marek Harackiewicz.
Adam Reszka
