Ok. godz. 16:30, na Alei Wolności w Lęborku doszło dziś do zdarzenia, w wyniku którego kierujący samochodem Audi potrącił rowerzystę. Na miejscu kolizji, jako pierwsza pojawiła się jednostka ZRM, która wstępnie opatrzyła poszkodowanego rowerzystę i z urazem kolana odwiozła do szpitala. Miejsce zdarzenia zabezpieczały dwie jednostki straży pożarnej z PSP Lębork. Czynimy starania o garść bliższych informacji na temat działań lęborskiej policji i potencjalnych konsekwencji dla sprawcy kolizji.
Źródło informacji: Oficer Dyżurny KP PSP w Lęborku; zdjęcie: archiwum
2 Komentarze
Dobrze by było przypomnieć rowerzystą ich prawa i obowiązki na drodze.
Ale nie tak konkurencyjny portal który przepisuje bzdury . Kierowcy miejcie się na baczności .
Szanowni Państwo, Pan Lukasz Św. ma oczywistą rację i zanim i Wam opadną kciuki to trochę pomyślcie; ostatecznie nie tylko chodzi o Wasze bezpieczeństwo, ale o bezpieczeństwo wszystkich pozostałych uczestników ruchu drogowego. Obserwuję jazdę rowerzystów w miejscach przejazdów obok przejść dla pieszych w obszarze rond i pojedynczych ulic . Wnioski nie są skomplikowane. Naszym rowerzystom wydaje się, a raczej są pewni na 100%, że należy im się bezsprzeczne pierwszeństwo przy przejeżdżaniu przez jezdnię. Jednak mając za sobą przepisy kodeksu drogowego, muszą pamiętać, że nie są sami na tym „świecie”. Jesień, zima – wczesny zmrok, częsta szarość – już nie wspomnę o trudnych warunkach atmosferycznych o każdej porze roku. Zwróćcie Państwo uwagę, że cały prawie Lębork chodzi ubrany na czarno – nawet najpiękniejsze Lęborczanki, a także dzielni rowerzyści. Dalej, proszę zwrócić uwagę, że jazda na rowerze zawsze odbywa się ruchem niespodziewanie przyśpieszonym, a na pewno najniebezpieczniejszą prędkością popisują się w momencie decyzji skrętu przez jezdnię. Biorąc pod uwagę wymienione niesprzyjające warunki drogowe, ale również nie wykluczając warunków idealnych, to każdy kierowca samochodu uważając na drogę przed sobą, nie zawsze ma możliwość zauważenia nadjeżdżającego rowerzysty, który najczęściej podjeżdża dość szybko, a nawet niespodziewanie.
Pytam: dlaczego rowerzysta nie zwalnia, dlaczego nie wystawia ręki, że skręca, dlaczego dla bezpieczeństwa wszystkich nie ma założonych na przedramienia opasek odblaskowych, dlaczego nie ma założonej np. kamizelki odblaskowej czy czegoś podobnego, żeby „ładniej” wyglądać?
Ja wiem, że nie ma takiego obowiązku w terenie zabudowanym – czyli np. w mieście Lęborku.
Ale czy to nie zabezpieczyłoby nas o wiele bardziej gdybyśmy sami skorzystali z własnych komórek mózgowych?
Ja wiem, że efekt byłby szybki, gdyby zarządziły to odpowiednie władze, ale tu nie ma na co czekać – nie ma na co liczyć.
Kilka lat wstecz napisałem petycję do Rady Miasta w tej sprawie, która czując się niekompetentna w tym temacie odesłała ją do Starostwa – i tak się to skończyło. Ja tylko zaproponowałem, żeby przed „wjazdem” ścieżki rowerowej na jezdnię, umieścić na niej wyraźny odblaskowy napis ZWOLNIJ- może być podwojony. Tyle i tylko tyle. Chciałem, aby – jeśli chodzi o pieszych – chodnik przed wejściem na pasy był pomalowany żółtą farbą odblaskową. Pomyślałem, że to byłoby najprostsze co można zrobić, żeby choć trochę zwolnić ruch pieszych.
W dzisiejszych warunkach drogowych proponuję już to o czym pisałem we wcześniejszym pytaniu.
Rozumiem, że światła byłyby najlepsze.
Komentarze są wyłaczone