27/04/2024
Aktualności

Wezwała policję, bo nie została obsłużona na poczcie. Policja zajęła się wzywającą

Wezwała policję, bo nie została obsłużona na poczcie. Policja zajęła się wzywającą

34-letnia kobieta zadzwoniła na policję, bo na poczcie odmówiono jej obsługi z powodu braku maseczki ochronnej na twarzy. Wezwani funkcjonariusze, rozpoczęli czynności wyjaśniające niestosowania się do obowiązku zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej.

reklama

Do dyżurnego lęborskiej policji zadzwoniła kobieta twierdząc, że odmówiono jej obsługi na poczcie. Kobieta żądała by interweniujący policjanci ukarali w związku z tym pracownika poczty, który w jej mniemaniu dopuścił się wykroczenia. Zgłaszająca nie miała maseczki ochronnej na twarzy, nie chciała jej nałożyć i jak ustalili mundurowi, z tego powodu nie została obsłużona. 34-latka nie zareagowała też na wydane przez funkcjonariuszy polecenie zasłonięcia ust i nosa. W związku z tym policjanci sporządzili przeciw niej wniosek o ukaranie do sądu.

Policjanci apelują o stosowanie się do obowiązujących obostrzeń sanitarnych i zapowiadają stanowcze i represyjne podejście w stosunku do osób, które w rażący sposób je lekceważą.

Przypominają, że zgodnie z art. 116 §1a kodeksu wykroczeń za nieprzestrzeganie nakazów, zakazów i ograniczeń określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, grozi kara grzywny albo nagany. A niestosowanie się obowiązku zasłaniania ust i nosa, zgodnie z art. 46bb ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych, stanowi uzasadnioną przyczynę odmowy sprzedaży.

Osoby, które nie stosują się do tego obowiązku powinny liczyć się z wysokimi karami finansowymi.

reklama