08/05/2024
Aktualności

Kilka zdań po angielsku, które przydają się w podróży

By podszkolić angielski przed wyjazdem na wakacje, warto zacząć już kilka miesięcy przed planowaną wycieczką. Zapewnienie sobie czasu na przypomnienie nieużywanego słownictwa lub nabranie płynności w mówieniu sprawi, że zaoszczędzimy sobie niepotrzebnego stresu. Badania pokazują, że rozmówki angielskie lepiej jest ćwiczyć z rodzimym użytkownikiem języka. Podnosi to samoocenę ucznia i ułatwia zrozumienie mieszkańców danego kraju, którzy mogą mówić z konkretnym akcentem.

reklama

Co więcej, nie liczy się tylko znajomość słownictwa, lecz też sposób, w jaki mówimy. O ile nikomu nie przeszkadza raczej, gdy mówimy wolno lub szybko, niewyraźna lub niepoprawna wymowa może stać się źródłem ogromnego stresu. Ćwiczenie swojego układu mowy, by poprawnie formułował wyrazy, powinno odbywać się regularnie i pod okiem doświadczonego nauczyciela. Wielu ekspertów od wymowy angielskiej znajdziesz, wpisując w Googlu „korepetycje angielski Kraków”, na Buki.org.pl i innych stronach z korepetycjami. A dzięki temu, że lekcje prowadzone są przez Internet, zaoszczędzone pieniądze i czas możesz przeznaczyć na większą ilość lekcji rozłożonych na dłuższy czas.

Angielski w podróży

Niezależnie, w który zakątek globu się wybierasz, szanse są naprawdę wysokie, że będziesz w stanie dogadać się po angielsku. Ten język stał się już na tyle międzynarodowy, że szacuje się, iż płynnie po angielsku mówi nawet 20% populacji świata (ponad 1,5 miliarda ludzi). Chociaż jedynie w przypadku 360 milionów ludzi jest to ich język ojczysty.

Po angielsku porozumiemy się bez problemu w każdym z poniższych krajów, ponieważ w każdym z nich jest to język wiodący. Nikogo nie zdziwi Australia, Irlandia, Nowa Zelandia, Wielka Brytania czy Stany Zjednoczone Ameryki. Jednak po angielsku mówi się również w mniej znanych i bardziej egzotycznych destynacjach, takich jak: Antigua i Barbuda, Bahamy, Barbados, Belize, Dominikana, Grenada, Gujana, Jamajka, czy Trynidad i Tobago.

Niewiele osób wie, że angielski jest również oficjalnym językiem np. na Malcie, Seszelach i Fidżi, w Indiach czy Pakistanie, Sri Lance oraz Singapurze.

Są jednak kraje, w których nawet świetna znajomość angielskiego na niewiele się zda, głównie dlatego, że ich mieszkańcy charakteryzują się kulturowym wręcz oporem przed nauką języka obcego. Problemy z porozumieniem się po angielsku możemy mieć na przykład w niektórych rejonach Włoch, Francji czy Hiszpanii, za naszą wschodnią granicą (gdzie bardziej przydatny będzie rosyjski – np. w Gruzji) lub Chinach czy Ameryce Południowej.

Angielski na wakacjach
– zdania, które musisz znać

W zależności od formy wyjazdu, wystarczyć nam może jedynie How much? (Ile? w kontekście ceny) i podstawowa znajomość liczb. Jeżeli jedziemy na wakacje grupowe z przewodnikiem, możemy być spokojni. W wielu krajach, szczególnie tych uboższych, lokalna ludność będzie umiała powiedzieć nawet kilka zdań w po polsku. Bycia zagadywanym w naszym ojczystym języku możemy spodziewać się na przykład w Turcji, Egipcie, Maroko czy Tajlandii.

Jeśli jednak wybieramy się na urlop sami, warto wiedzieć, jak zapytać:

– o drogę (Where is …?– Gdzie jest…?; Where are we? – Gdzie jesteśmy?)

– o czas (At what time… – O której godzinie…?; When…? – Kiedy…?)

– o nocleg (Do you have a room? – Czy mają Państwo pokój?; Where is this hotel? – Gdzie jest ten hotel)

– o jedzenie (What can I eat? – Co mogę zjeść?).

reklama

reklama