Jarosław Litwin, Przewodniczący Rady Miejskiej w Lęborku, złożył wniosek do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku, by na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną w Mostach zamontować sekundniki. Zdaniem radnego, wpłynęłoby to na poprawę bezpieczeństwa na tym skrzyżowaniu. Zdaniem wielu kierowców, światła na sygnalizacji zmieniają się zbyt szybko, przez co tylko od początku tego roku doszło już do kilku groźnych kolizji.
– Dzięki miernikom czasu, kierowcy przestaną panicznie obawiać się nagłej zmiany sygnału świetlnego i ryzyka otrzymania mandatu, gdyż skrzyżowanie wyposażone jest w kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle – uważa Jarosław Litwin. – W związku z tym zwiększy się bezpieczeństwo, bowiem gwałtowne hamowanie zostanie zniwelowane niemal do zera, kierujący zaprzestaną też przejazdu przy nadawanym sygnale czerwonym – a taki efekt był przecież oczekiwany w związku ze znajdującymi się kamerami: zapobiegać wykroczeniom, a nie karać za ich popełnienie.
Uwagi przewodniczącego Rady Miejskiej w Lęborku, choć słuszne, nie zyskały poparcia ze strony GDDKiA, które stwierdza, że wyświetlacz czasu może być instalowany wyłącznie z sygnalizację świetlną stało czasową, czyli taką, która charakteryzuje się stałą długości cyklu, niezmiennymi długościami i kolejnością poszczególnych faz.
„Sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 6 z ul. Witosa w Mostach jest adaptacyjna, czyli czas trwania wybranych faz jest zmienny i zależy od chwilowych charakterystyk ruchu oraz funkcjonuje w oparciu o dane z detektorów pojazdów i pieszych” – czytamy w odpowiedzi GDDKiA.
rak
