Dzisiaj przed godz. 12.00 ze sztucznego zbiornika wodnego w Siemirowicach wyciągnięto ciało 75-letniego mężczyzny, który prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Po wyciągnięciu stwierdzono zgon, więc nawet nie wszczęto próby reanimacji. Na miejscu policja i prokurator badają okoliczności tego zdarzenia.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na ciele mężczyzny znajdowały się obrażenia od ran kłutych, ale prawdopodobnie zadał on sobie je sam.
– Rano zaniepokojona rodzina 75-latka, który nie wrócił na noc do domu, rozpoczęła poszukiwania – informuje rzecznik KPP Lębork. – Znaleźli ciało w pobliskim zbiorniku wodnym. Co prawda na ciele mężczyzny znaleźliśmy inne obrażenia, ale wszystko wskazuje na to, że prawdopodobnie była to próba samobójcza. Ciało zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych i to one dopiero wskażą, co było bezpośrednią przyczyną śmierci.
Adam Reszka
