Kredyt – jedni unikają go jak ognia, inni pożyczają tyle, ile tylko mogą. Bierzemy coraz więcej, bo dostęp do kredytów staje się coraz łatwiejszy. Banki poszerzają swoje oferty kredytowe, byle tylko klient wybrał ich, a nie konkurencję. Kuszą reklamami, obiecują dodatki, pozwalają rozpocząć spłatę nawet po upływie dwóch lat. W gąszczu takich ofert łatwo się jednak zgubić. Im więcej klient ma do wyboru, tym trudniej znaleźć to, co naprawdę jest dla niego korzystne.
Prawdziwymi szczęściarzami są ci, którzy przez życie potrafią przejść bez kredytu. W końcu za coś trzeba wybudować dom, kupić samochód, a i raz w roku na wakacje zdałoby się pojechać. A nasze wypłaty z reguły nie starczają na pokrycie wszystkich tych wydatków. Co miesiąc możemy jednak zaciskać pasa i systematycznie odkładać jakąś część naszych zarobków. Dzięki temu nowy samochód kupimy sobie…za kilka lat.
Współczesny człowiek nie ma jednak czasu, aby tyle czekać. Chcemy mieć wszystko na już, a skoro da się coś kupić szybciej, to dlaczego nie wykorzystać takiej okazji? Dlatego coraz chętniej zakupy robimy na raty, a dom stawiamy na kredyt.
Łatwe pieniądze – drogie pieniądze?
Łatwość zdobywania pieniędzy tylko nas nakręca. Porównując pożyczki ekspresowe na Sowafinansowa.pl znajdziemy firmy, które dadzą nam gotówkę praktycznie od ręki. Jest to dobre rozwiązanie, ale tylko wtedy gdy potrzebujemy niewielkiej sumy. W przypadku wyższych kwot po pomoc finansową trzeba będzie zwrócić się do banku. Reklamy kredytów zwykle przedstawiają je w samych superlatywach, zgrabnie ukrywając ciemne strony takich produktów. Na jednym kredycie często się więc nie kończy i kiedy tylko pojawia się potrzeba, sięgamy po kolejny. Im mniej formalności tym lepiej. Niestety, prowadzi to do tego, że często nie czytamy umów i nie sprawdzamy dokładnych kosztów kredytu. A to co jest dobre dla naszego sąsiada, niekonieczne jest przecież dobre dla nas. Niemniej jednak akceptujemy wysokość raty proponowanej przez bank i nie przeliczamy, ile w rzeczywistości ten “korzystny” kredyt będzie nas kosztował. W ten sposób możemy szybko wpaść w pułapkę i sporo za kredyt przepłacić. Dlatego zanim podejmiemy jakąkolwiek decyzję warto porównać kredyty pod kątem kilku parametrów.
Sprawdź to zanim weźmiesz!
Naszą szczególną uwagę powinna zwrócić wysokość prowizji naliczanej przez bank. Z reguły jest tak, że wliczona jest ona do raty kredytu. Niemniej jednak możemy się także spotkać z sytuacją kiedy wypłacona nam suma kredytu zostanie pomniejszona o wysokość prowizji. Może się więc okazać, że wnioskując o 10 000 zł kredytu, na konto dostaniemy jedynie 7 000 zł, bo 3 000 zł bank skasował sobie na poczet prowizji. A spłacić musimy nadal 10 tysięcy!
Kolejnym ważnym elementem kredytu są odsetki. Aktualne oprocentowanie tego typu usług nie może być wyższe niż czterokrotność stopy lombardowej NBP. Im mniejsze odsetki, tym lepiej. Obliczając całkowity koszt kredytu trzeba wziąć pod uwagę także ubezpieczenie. Zakres ochrony ubezpieczeniowej zwykle określany jest przez osobny dokument, dlatego te zapisy również należy dobrze przeanalizować. Jeśli stwierdzimy, że ubezpieczenie jest dla nas korzystne i zdecydujemy się na wzięcie kredytu wraz z ochroną ubezpieczeniową, często będziemy mogli liczyć na obniżenie oprocentowania/prowizji. Z drugiej jednak strony może okazać się, że koszt składki ubezpieczeniowej jest wyższy niż profity związane z mniejszą prowizją. Kwestia ubezpieczenia wymaga więc gruntownego przemyślenia.
W porównaniu kredytów powinno nam także pomóc RRSO (rzeczywista roczna stopa oprocentowania), czyli stosunek kosztów kredytu do jego kwoty. Sposób obliczania RRSO jest identyczny dla każdego banku (reguluje go ustawa o kredycie konsumenckim). Dzięki temu parametrowi możemy szybko porównać identyczne kredyty w różnych bankach – im niższe RRSO tym kredyt będzie tańszy.
Szukając odpowiedniego kredytu dla siebie warto skorzystać z gotowych narzędzi takich jak porównywarka kredytów online na Sowafinansowa.pl. Na podstawie podanej tam przykładowej kwoty kredytu, jednocześnie ocenimy jego koszt w kilku bankach. Pozwoli nam to dokonać wstępnej selekcji i odrzucić oferty, które nie spełniają naszych oczekiwań. Znalezienie idealnego kredytu może być czasochłonne. Chodzi jednak o nasze dobro i o nasze pieniądze, dlatego kredytowych decyzji nie powinniśmy nigdy podejmować pochopnie i pod wpływem emocji.