W Zespole Szkół Mechaniczno-Informatycznych po raz pierwszy spotkały się samorządy uczniowskie z lęborskich gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Była to okazja do podsumowania dotychczasowych i planowanych działań w roku szkolnym 2012-2013. Jak się okazało młodzieży pomysłów nie brakuje.
Samorządy uczniowskie organizują życie w szkołach. To głównie od ich inwencji i organizacji zależy to, co w szkole się dzieje. Podczas podsumowania bieżącego roku szkolnego przedstawiciele samorządów pokazali, że można zrobić wiele, a w niektórych szkołach działo się naprawdę bardzo dużo. Andrzejki, Mikołajki, święta Bożego Narodzenia, walentyki, Dzień Kobiet – każdy z nas zna te święta, jednak uczniowie potrafią obchodzić je w sposób ciekawy, zabawny i często niekonwencjonalny. Na przykład w lęborskim Gimnazjum nr 1 w dzień kobiet obowiązuje zasada, że wszyscy chodzą w spódniczkach, nawet panowie nauczyciele. I odwrotnie – w dzień chłopaka, dziewczęta przebierają się za chłopaków. Proste i pomysłowe.
Samorządy wykorzystują każdą okazję i święto do przeprowadzania kwest, zbiórek, sprzedaży gadżetów po to, by pomóc innym. Pieniądze ze sprzedaży pączków w tłusty czwartek zbierane są na organizacje wycieczek, a paczki w święta przygotowywane są dla osób potrzebujących.
– 21 marca to pierwszy dzień wiosny i samorządności – mówi Marlena Pepłowska, nauczyciel przedmiotów zawodowych i opiekun samorządu uczniowskiego w ZSM-I. – Dlatego postanowiliśmy zaprosić samorządy wszystkich lęborskich szkół, by zorganizować te spotkanie i podsumować naszą działalność. Oprócz Zespołu Szkół Gospodarki Żywnościowej i Agrobiznesu i Gimnazjum nr 3 są przedstawiciele wszystkich szkół. Nie ma natomiast samorządu uczniowskiego w Liceum Katolickim. Samorządy uczniowskie kreują życie w szkole. To od ich inwencji zależy, jak większość uczniów będzie później szkołę wspominać. Czym więcej w szkole się dzieje i czym bardziej „życie kwitnie”, tym uczniowie chętniej do tej szkoły chodzą.
Z ciekawymi pomysłami wyszli na przykład uczniowie Gimnazjum nr 1. Samorząd uczniowski z tej placówki zaproponował, by wprowadzić dla lęborskiej młodzieży Europejską Kartę Młodzieżową EURO26. To karta, która uprawnia do korzystania z rabatów na usługi czy obniżek w sklepach i pizzeriach. Pomysł ten poparły inne samorządy i w szkołach będą zbierane petycje w tej sprawie. Młodzież liczy na pomoc Urzędu Miasta w Lęborka, który pomógłby przekonać właścicieli punktów handlowych i usługowych, by weszli w taki program.
– Oprócz przedstawienia naszej działalności przedstawiliśmy dwa projekty, które chcielibyśmy wprowadzić w powiecie lęborskim – mówi Monika Balińska, przewodnicząca samorządu uczniowskiego w Gimnazjum nr 1 w Lęborku. – Oprócz EURO karty jest to projekt modernizacji skateparku. Jest coraz więcej młodzieży, która uprawia sporty w takim miejscu i profesjonalny skatepark przydałby się również u nas w mieście.
Adam Reszka