Rutynowa kontrola drogowa w Nowej Wsi Lęborskiej przerodziła się w poważną interwencję. Kierowca passata prowadził pod wpływem środków odurzających, a jego pasażer miał narkotyki przy sobie. Obaj zostali zatrzymani.
Policjanci podczas kontroli w Nowej Wsi Lęborskiej poddali 39 – letniego kierowcę badaniu alkomatem – wynik był negatywny, jednak funkcjonariusze zauważyli jego nerwowe zachowanie i trudności w skupieniu się na zadawanych pytaniach.
– Podejrzewając, że kierowca może być pod działaniem środków odurzających, funkcjonariusze przeprowadzili kolejne badanie, tym razem za pomocą narkotestu – mówi st. asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. – Ten wynik okazał się pozytywny. Obok kierowcy siedział równie poddenerwowany 34-latek. W kieszeni jego spodni policjanci znaleźli niewielkich rozmiarów saszetkę, a w niej woreczek z białym proszkiem, wagę elektroniczną i plastikową rurkę. Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani, a auto którym się poruszali, odholowane na parking strzeżony. Zabezpieczony przez policjantów proszek po wstępnym badaniu okazał się około 13 gramami amfetaminy albo jej pochodnych.
34-latek usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających, przestępstwa zagrożonego karą 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast od 39-letniego kierowcy passata została pobrana krew do badań na zawartość środków odurzających. Jeśli potwierdzi się, że mężczyzna prowadził auto pod ich wpływem, będzie mu grozić kara pozbawienia wolności w tym samym wymiarze i do tego co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów.





