Białe pasy na przejściach dla pieszych w rejonie ulic Warszawskiej oraz Grunwaldzkiej w Lęborku są mało widoczne. Zdaniem mieszkańców może to zagrażać bezpieczeństwu przechodniów.
Przejścia dla pieszych w tym miejscu są bardzo ważne ze względu na sąsiedztwo szkoły średniej. Codziennie porusza się po tym obszarze setki osób.
Mimo że przejścia te znajdują się na wyniesieniach ograniczających prędkość oraz są oznakowane znakami pionowymi i oświetlone, stan poziomego oznakowania pozostawia jednak wiele do życzenia.
Na problem zwróciła uwagę również radna miejska, która złożyła w tej sprawie interpelację. W piśmie do burmistrza apeluje o pilne odnowienie pasów oraz uprzątnięcie terenów wokół przejść dla pieszych, podkreślając, że zaniechanie tych działań może prowadzić do tragicznych w skutkach wypadków, zwłaszcza jesienią, gdy widoczność na drogach znacząco się pogarsza.
– Obecny stan pasów na tych przejściach jest bardzo zły – pisze w swojej interpelacji Nikola Pobłocka, radna Rady Miejskiej w Lęborku. – W wielu miejscach farba jest już całkowicie wytarta, co sprawia, że oznakowanie jest słabo widoczne, a w przypadku niekorzystnych warunków atmosferycznych praktycznie niewidoczne. Sytuacja ta stwarza poważne zagrożenie dla pieszych, zwłaszcza dzieci, które codziennie korzystają z tych przejść w drodze do i ze szkoły. Zbliżająca się jesień, a co za tym idzie, wcześniejszy zmrok i częstsze opady deszczu, dodatkowo pogarszają widoczność i zwiększają ryzyko wypadków.
Przedstawiciele Urzędu Miasta zapewniają, że pracownicy Referatu Zieleni prowadzą na bieżąco prace związane z oczyszczaniem terenów miejskich, a wskazane sugestie zostały przekazane do realizacji. Co do samego oznakowania – część z przejść została już odnowiona, a te, o których mowa w interpelacji, mogą zostać odmalowane jeszcze w tym roku „jeśli pozostaną środki z umowy z wykonawcą”. W przeciwnym razie – prace zostaną przesunięte na wiosnę 2026.