Ponad kilometr do przejścia bez ani jednej ławki – z takim problemem mierzą się piesi poruszający się wzdłuż ul. Gdańskiej w Lęborku, na odcinku od skrzyżowania z ul. Lipową do ul. Syrokomli.
Mimo że ulica Gdańska jest jedną z bardziej uczęszczanych tras w mieście to nie ma tu żadnej możliwości odpoczynku w drodze do domu, sklepu czy apteki.
Problem dostrzegł także jeden z radnych miejskich, który złożył oficjalny wniosek do burmistrza o rozważenie możliwości ustawienia kilku ławek wzdłuż wskazanego odcinka.
– Ulica Gdańska jest intensywnie uczęszczaną przez pieszych, w tym osoby starsze, dla których nawet krótki spacer może stanowić wysiłek – pisze w swoim piśmie Łukasz Hrycyk, radny rady miejskiej w Lęborku. – Ustawienie kilku ławek nawet używanych, mogłoby znacznie poprawić komfort przemieszczania się mieszkańców.
W odpowiedzi na interwencję radnego, urzędnicy ratusza poinformowali, że zwrócili się do starosty lęborskiego o wydanie zgody na ustawienie ławek – ulica Gdańska jest bowiem drogą powiatową i wszelkie zmiany w infrastrukturze wymagają zgody zarządcy.
Czytaj też:
niech jeżdżą KOMUNIKACJĄ miejską????
Należałoby postawić kosze na śmieci bezpośrednio przy przystankach ZKM na ul. Gdańskiej. Popijające tam osoby sistawiaja butelki, puszki i inne na ławkach lub pod nimi. Okropność