Od godz. 22.00 do 6.00 pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Lęborku usuwali awarię kolektora ściekowego na skrzyżowaniu ul. Zwycięstwa i Grunwaldzkiej. Prace były pilne, inaczej ulicy groziło zapadnięcie się. O zdarzeniu poinformował nas czytelnik.
Początkowo na hałas wieczorową porą mogli narzekać mieszkańcy okolicznych budynków. Aby usunąć awarię trzeba było wyciąć ok. 4 m kw. asfaltu. Jeszcze dzisiaj nawierzchnia zostanie naprawiona.
– Przeprosiliśmy mieszkańców okolicznych budynków za utrudnienia i za hałas, ale nie było innego wyjścia, jak szybka interwencja, bo inaczej ulicy groziłoby zapadnięcie się, piaszczyste podłoże pod ulicą było już podmywane – informuje Piotr Boniaszczuk, dyrektor MPWiK w Lęborku. – Nastąpiła nieszczelność w kolektorze ściekowym i było już widać, jak na skrzyżowaniu ulicy Grunwaldzkiej i Zwycięstwa zapada się jezdnia. Nie czekaliśmy, by awaria się powiększała i zadziałaliśmy, mam nadzieję, szybko i precyzyjnie.
Jak stwierdza Piotr Boniaszczuk, ze względu na duży ruch na ul. Zwycięstwa, która należy do drogi wojewódzkiej 214, dobrze że takie prace można było wykonać w nocy. Inaczej trzeba byłoby zamknąć w dzień jeden pas ruchu, a to mogłoby doprowadzić do gigantycznych korków w centrum miasta.
Mnie natomiast cieszy fakt, że MPWiK szybko zareagował na tę awarię, inaczej mielibyśmy ogólnokrajowego „niusa”, jak to już nie raz w polskich miastach było, że nagle pod samochodami zapadła się ulica. Wtedy usuwanie awarii byłoby znacznie kosztowniejsze i trudniejsze.
Adam Reszka/ Fot. Archiwum MPWiK