Prokuratura Okręgowa w Słupsku umorzyła śledztwo dotyczące byłego komendanta policji w Łebie, podinsp. Marka Kwaśniaka. Przypomnijmy, że 30 lipca ub. roku Tomasz Wrzosek nagrał rozmowę komendanta z właścicielami konkurencyjnej firmy, zajmującej się przewozami turystycznymi.
Więcej o tej sprawie napisaliśmy w tym artykule: http://www.lebork24.info/news,1307,quotZaloz_kominiarke_i_zalatw_sprawequot___za_te_slowa_komendant_policji_w_Lebie_zostal_odwolany_ze_#photoViewer/0/
30 stycznia Prokuratura Okręgowa w Słupsku umorzyła śledztwo w sprawie usiłowania podżegania Waldemara K. i Moniki K. do pobicia Tomasza Wrzoska i zniszczenia jego mienia oraz niedopełnienia przez ówczesnego Komendanta Komisariatu Policji Łebie obowiązków służbowych, który w rozmowie z państwem K. powiedział, że nie wykryje sprawcy tychże czynów. Prokuratura stwierdziła, że zachowanie te nie zawierało znamion czynu zabronionego. Według prokuratury nie było podejrzenia, aby do takiego przestępstwa miało dojść.
W przypadku naruszenia nietykalności osobistej Tomasza Wrzoska przez komendanta policji, prokurator stwierdził, że zdarzenie te powinno być prowadzone z oskarżenia prywatnego a nie z urzędu. Także słowa komendanta, jakoby policja miała odstąpić od wykonywania czynności służbowych, również nie zawiera znamion czyny zabronionego.
Jak informuje Jacek Korycki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku, śledztwo w tej sprawie wszczęto na podstawie materiałów dostarczonych przez Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku a wydane postanowienie jest nieprawomocne.
red