Piłkarze Pogoni Lębork przegrali w sobotę, 12 lipca, na stadionie przy ul. Kusocińskiego z trzecioligowym Zawiszą Bydgoszcz 1:2 w jubileuszowym mecz towarzyskim z okazji 80-lecia klubu. Tego samego dnia rozegrano również spotkanie oldbojów, w którym wzięli udział piłkarze-weterani, trenerzy i działacze.
To było spotkanie, które idealnie wpisało się w atmosferę obchodów 80-lecia Pogoni Lębork. Stadion przy ul. Kusocińskiego stał się areną jubileuszowej gry kontrolnej z zaprzyjaźnionym Zawiszą Bydgoszcz. Mimo porażki 1:2 lęborczanie zaprezentowali się z dobrej strony, a publiczność mogła obejrzeć ciekawe widowisko z wieloma sytuacjami bramkowymi i walką do ostatniego gwizdka. Emocji nie brakowało ani na murawie, ani na trybunach. Kibice obu drużyn stworzyli niesamowitą atmosferę, głośno wspierając swoich zawodników.
Zawisza potraktował spotkanie bardzo poważnie. Bydgoszczanie przyjechali w najmocniejszym składzie, co było widać zwłaszcza w pierwszej połowie. Goście zdominowali początek meczu i szybko, bo w 17. i 18. minucie, zdobyli dwa gole za sprawą Łukasza Szramowskiego i Filipa Kozłowskiego.
Pogoń jednak nie spuściła głowy. Tuż przed przerwą pięknym uderzeniem z dystansu odpowiedział Jakub Bach – wychowanek klubu, który po latach planuje powrót do Lęborka.
W drugiej połowie obaj trenerzy dokonali wielu zmian, a gra się wyrównała. Pogoń stworzyła sobie kilka dobrych okazji i momentami potrafiła zdominować faworyzowanego rywala. Cieszyć może powrót na boisko po kontuzji Wiktora Miotka oraz obecność kilku zawodników testowanych, którzy walczą o miejsce w zespole na nowy sezon.
Jubileuszowy mecz towarzyski na 80-lecie klubu, sobota, 12 lipca 2025 r., godz. 18:00
Pogoń Lębork – Zawisza Bydgoszcz 1:2 (1:2)
Bramki: 0:1 Łukasz Szramowski (’17), 0:2 Filip Kozłowski (’18), 1:2 Jakub Bach (’44)
Pogoń: Bodył (’46 testowany) – Balewski (’81 Miotk), Michniewicz, Kaniewski (’46 Kaniewski), Bach (’72 Sokół), Siłkowski (’72 Aniszewski), Patelczyk (’81 testowany), Parulski (’60 testowany), Klejsa, testowany (’60 Kolasa), Klecha
Zawisza: Oczkowski (Krawczyk, ’60 Baran) – Golak, Staniak (’86 Painchert), Sławek, Nowak – Kona (’46 Skórecki), Cywiński (’46 Bogusiewicz), Szramowski (’75 Śmiglewski), Strzyżewski (’46 Bojas), Rak (‘46 Borowski, ’75 Zalewski), Kozłowski (’68 Bogun)
– Bardzo pozytywnie oceniam mecz z Zawiszą – nie krył po meczu zadowolenia Mateusz Michniewicz, trener Pogoni Lębork. – W pierwszej połowie było widać przewagę piłkarską Zawiszy. Trzeba pamiętać, że jest to czołowy zespół naszej trzeciej ligi, który będzie się pewnie bił o awans do drugiej ligi w przyszłym sezonie. Poczuliśmy to na własnej skórze, szczególnie ten krótki moment dekoncentracji z naszej strony kosztował nas utracone dwie bramki. Na szczęście w fajny sposób się z tego podnieśliśmy. Brakowało nam na początku troszkę odwagi w graniu, gdy to się odwróciło i zaczęliśmy więcej ryzykować z piłką przy nodze, to zaczęliśmy sobie tworzyć sytuacje. Myślę, że ozdobą dla nas będzie zdobyta bramka. Wyszliśmy spod pressingu Zawiszy spod własnej bramki i zakończyliśmy pięknym uderzeniem. To było świetne wydarzenie, bo to jubileusz klubu i wydaje się, że wszyscy możemy być zadowoleni z tego i – mimo porażki – powiedzieć, że jest to pozytywny prognostyk na nadchodzący sezon, bo były momenty, gdzie postawiliśmy się naprawdę bardzo mocnej drużynie. Dziękujemy Zawiszy Bydgoszcz za przyjazd i dobrą, sportową rywalizację. To był wieczór, który – mimo niekorzystnego wyniku – pokazał, że Pogoń Lębork ma charakter, ambicje i potencjał, by z optymizmem patrzeć na nadchodzący sezon.
Kilka godzin wcześniej lęborski stadion na chwilę przeniósł się w czasie. Na murawę wybiegli piłkarze, którzy przed laty tworzyli historię Pogoni Lębork – weterani boisk, dawni trenerzy i działacze. Choć metryka nieco inna niż kiedyś, a kondycja czasem kapryśna, to serce do gry było jak za najlepszych czasów.
W jubileuszowym meczu z okazji 80-lecia klubu nie chodziło jednak o wynik, ale o radość ze spotkania, powrót do wspólnych chwil. Widowisko było pełne emocji, ładnych akcji i celnych (choć nie zawsze!) strzałów.
Spotkanie rozegrano w formule 2×30 minut, a jego koordynatorem był Roman Rubaj – człowiek, który nie tylko zagrał, ale i strzelił gola, co czyni go podwójnym zwycięzcą tego dnia! Wydarzenie wsparli sponsorzy: Tymoteusz Małecki, Elżbieta Marcisz oraz firmy AMG i Farm Frites Poland – dzięki nim każdy z zawodników otrzymał pamiątkową koszulkę i mógł z dumą prezentować barwy, które nosił przed laty.
Nie zabrakło wzruszeń – spotkanie poprzedziła minuta ciszy za tych Pogonistów, których już z nami nie ma. Na trybunach dopingowali koledzy, rodziny i wierni kibice, a po końcowym gwizdku przenieśli się wszyscy na biesiadę pełną wspomnień, anegdot i opowieści „z szatni”.
Jubileuszowy mecz towarzyski na 80-lecie klubu, sobota, 12 lipca 2025 r., godz. 14:00
Pogoń Lębork (Niebiescy) – Pogoń Lębork (Czerwoni) 2:6
Bramki: 0:1 Waldemar Walkusz (8’), 0:2 Andrzej Kołucki (14’), 0:3 Mateusz Stankiewicz (20’), 0:4 Andrzej Kołucki (47’), 1:4 Jakub Nowakowski (56’), 1:5 Patryk Małecki (57’), 2:6 Roman Rubaj (58’-k.)
Składy (nazwiska jak z kronik klubowych!):
Niebiescy: (trener Andrzej Małecki): Patryk Cydzik, Jakub Nowakowski, Oskar Jasiński, Mirosław Dmuchowski, Arkadiusz Marczykowski, Piotr Konkel, Tymoteusz Małecki, Bogdan Parulski, Piotr Abraham, Wiesław Krefft, Roman Rubaj, Marcin Gosz, Karol Krajdocha.
Czerwoni: (trener Waldemar Walkusz): Mateusz Oszmaniec, Łukasz Kłos, Rafał Michor, Krzysztof Hrycyk, Andrzej Kołucki, Patryk Małecki, Adam Bartosiak, Tomasz Dmuchowski, Stanisław Falitarski, Grzegorz Smolarek, Mateusz Stankiewicz, Mariusz Władyka, Sobiesław Przybylski.
– Wszyscy zagrali jak za dawnych lat, a może i lepiej… Wielkie brawa dla wszystkich uczestników – za grę, dystans i serce do futbolu. Do zobaczenia za 10 lat – w formie jeszcze lepszej (albo chociaż nie gorszej)! – podsumowują wydarzenie organizatorzy jubileuszowego meczu.
Również w sobotę na osiedlu Sportowa odbyło się uroczyste otwarcie ronda im. LKS Pogoń z udziałem władz miasta.
O ostatnim meczu Pogoni Lębork w IV lidze w sezonie 2024/2025, w którym drużyna ostatecznie uplasowała się na dziewiątym miejscu w tabeli czytaj:
Źródło / Zdjęcia: Facebook / Pogoń Lębork