Sezon przejściowy Lęborskiej Ligi Minifutbolu, który rozpoczął się w styczniu, dobiegł końca. W ramach sezonu rozegrano niemal 180 meczów.
Był to krótki, testowy etap, który miał pokazać, czy rozgrywki da się przeprowadzić bez sędziów, transmisji na żywo i innych technologicznych udogodnień. W ramach sezonu rozegrano niemal 180 meczów, w których padło blisko 2600 bramek. Orlik wypełniły setki emocjonujących momentów, a zawodnicy wylali na boisku litry potu.
– Od września chcemy wystartować z pełnym sezonem podzielonym na kilka lig, by drużyny mogły rywalizować z zespołami na podobnym poziomie i walczyć o awans lub utrzymanie – mówi Marcin Wójcik
Organizator Lęborskiej Ligi Minifutbolu. – Zależy nam na stworzeniu czegoś trwałego i wyjątkowego dla Lęborka i okolic. Bo sport to nie tylko rywalizacja, to przede wszystkim integracja, emocje i wspólne przeżycia.
Na jesień ruszy więcej meczów oraz więcej drużyn. W przyszłym sezonie planowany jest podział na kilka lig po 10 drużyn i wtedy rozegrają 2 rundy, tzn z rundą rewanżową. Pomoże to także w lepszy sposób rozplanować terminarz na przyszły sezon.
O Lęborskiej Lidze Minifutbolu pisaliśmy również tutaj: