12/09/2024
Aktualności

Lęborczanie uczcili 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego [ZDJĘCIA / WIDEO]

Lęborczanie uczcili 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego [ZDJĘCIA / WIDEO]

W czwartek, 1 sierpnia, na placu Pokoju odbyły się miejskie uroczystości związane z uczczeniem 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. O godzinie 17:00 – w rocznicę godziny „W” – w Lęborku i w całym kraju zawyły syreny, a mieszkańcy oddali hołd uczestnikom i ofiarom tamtych wydarzeń.

reklama

Obchody 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego rozpoczęły się o godzinie 17:00, czyli o godzinie „W”, gdy zawyły syreny alarmowe, a zgromadzeni minutą ciszy uczcili pamięć powstańców. Na placu Pokoju, przy polskiej fladze z symbolem Polski Walczącej, wystawiono warty honorowe. Następnie odegrano i odśpiewano hymn państwowy, a do wszystkich przybyłych przemówił burmistrz miasta Jarosław Litwin.

W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz miasta i powiatu, radni, żołnierze 1. Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego, lęborscy harcerze, kombatanci (por. Stefan Dulko i por. Stefan Stosik), przedstawiciele różnych środowisk oraz mieszkańcy Lęborka i okolic. Lęborczanie tłumnie przybyli na plac Pokoju, a jednym z elementów obchodów było ułożenie ze zniczy znaku Polski Walczącej.

Narodowy Dzień Pamięci Powstania Warszawskiego jest świętem państwowym obchodzonym corocznie od 1 sierpnia 2010 r. Święto zostało ustanowione ustawą Sejmu RP z dnia 9 października 2009 r.

Przypomnijmy, że 80 lat temu wybiła godzina „W”, a warszawiacy chwycili za broń, by wyzwolić swoje miasto i stolicę całej Polski spod panowania nazistowskich Niemiec. Była to największa akcja podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Niepodległościowy zryw Polskiego Państwa Podziemnego był częścią akcji „Burza” i rozpoczął się 1 sierpnia 1944 r. o godz. 17:00 (godzina „W”). W obliczu natarcia Armii Czerwonej, odbijającej z rąk niemieckich kolejne tereny, kierownictwo podziemia zdecydowało się stanąć do walki. Zbliżający się Sowieci mieli lada dzień wkroczyć do wolnej Warszawy, wyzwolonej powstańczymi siłami.

 „ŻOŁNIERZE STOLICY! Wydałem dziś upragniony przez Was rozkaz do jawnej walki z odwiecznym wrogiem Polski, najeźdźcą niemieckim. Po pięciu blisko latach nieprzerwanej i twardej walki prowadzonej w podziemiach konspiracji stajecie dziś otwarcie z bronią w ręku, by Ojczyźnie przywrócić Wolność i wymierzyć zbrodniarzom niemieckim przykładną karę za terror i zbrodnie dokonane na ziemiach Polski” – głosił rozkaz dowódcy Armii Krajowej gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora”.

Komendant Główny wyraził w nim uczucia nękanych już piąty rok niemieckim terrorem mieszkańców miasta. Kalkulacje polityczne i strategiczne, różnice zdań w kierownictwie Polskiego Państwa Podziemnego, przestały mieć znaczenie. Do walki ruszyły tysiące żołnierzy zgrupowanych w oddziałach AK, dowodzonych przez płk. Antoniego Chruściela „Montera”, dołączali do nich członkowie innych organizacji konspiracyjnych oraz harcerze. Powstańców wspomagali też żołnierze części oddziałów I Armii Wojska Polskiego walczącej u boku Sowietów, pomoc dla Warszawy docierała także ze strony aliantów drogą lotniczą.

Mimo entuzjazmu próbujących odzyskać wolność warszawiaków, mimo dających nadzieję początkowych sukcesów, szybko okazało się, że Niemcy nie są tak słabi i zdemoralizowani, jak przypuszczano, a pomoc Sowietów nie przyjdzie na czas. Dysproporcja sił i uzbrojenia aż przez wszystkie dni nie były jednak w stanie złamać ducha walki i pragnienia wolności powstańców.

Powstanie, początkowo planowane na kilka dni, trwało 63 dni. W trakcie ponad dwóch miesięcy walk Niemcy dokonali systematycznej eksterminacji mieszkańców miasta, mordując ok. 200 tys. ludności Warszawy (prawie 18 tys. żołnierzy AK oraz ponad 150 tys. ludności cywilnej). Pozostałych przy życiu wypędzono z miasta, umieszczono w obozach koncentracyjnych, a stolicę Polski zrównano z ziemią.


Powstanie Warszawskie, pomimo tragicznego bilansu, stało się jednym z najważniejszych wydarzeń polskiej historii. Należy pamiętać, że decyzja o jego rozpoczęciu zapadła w lipcu 1944 r. – szereg okoliczności, o których wiemy dzisiaj, nie mogło być znanych ówczesnym przywódcom AK i polskiego rządu na uchodźstwie.

reklama

Źródło: sejm.gov.pl / Zdjęcia / Wideo: Piotr Sikora / Urząd Miejski w Lęborku / Starostwo Powiatowe w Lęborku