Policja apeluje, aby interweniować w przypadku zauważenia osób zagrożonych wychłodzeniem. Szczególnie narażone są osoby bezdomne, nietrzeźwe oraz nieporadne życiowo.
Pierwszy tydzień listopada już za nami. Niedługo wskaźniki na termometrach spadną poniżej zera. Okres jesienno-zimowy jest szczególnie niebezpieczny dla osób, które przebywają długo na dworze bez odpowiedniego zabezpieczenia przed zimnem. Policja apeluje, aby niezwłocznie interweniować w przypadkach spotkania osób bezdomnych lub nietrzeźwych.
W komunikacie wydanym przez policję czytamy, że dzielnicowi prowadzą specjalne patrole w miejscach, w których istnieje podejrzenie przebywania osób bezdomnych. Są to zazwyczaj pustostany, ogródki działkowe, altanki, piwnice, dworce i strychy. Mundurowi informują narażone osoby o miejscach, gdzie otrzymają schronienie przed zimnem oraz ciepły posiłek. Doświadczenia policji z ubiegłych lat pokazują, że niejednokrotnie taka interwencja może uratować czyjeś zdrowie lub nawet życie. Jak podają policyjne statystyki w sezonie jesienno-zimowym 2021/2022 w Polsce z powodu wychłodzenia zmarło 28 osób.
– Ważne jest, aby reagować w przypadku spotkania osoby bezdomnej, nietrzeźwej lub po prostu, która nie jest w stanie sama o siebie zadbać – mówi Elżbieta Michalska, kierownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lęborku. – W takiej sytuacji należy dzwonić do MOPS-u, na policję lub do Straży Miejskiej. Prowadzimy specjalną noclegownię oraz schronisko dla osób bezdomnych, a doświadczenia z ubiegłych lat pokazują, że w okresie mrozów zazwyczaj mamy komplet miejsc. Zawsze jednak znajdziemy miejsce, aby pomóc potrzebującym.
Noclegownia w MOPS-ie ma aktualnie 20 miejsc, a schronisko 54. Mogą się do nich zgłaszać osoby bezdomne, które potrzebują pomocy.
– Głównym zadaniem tych placówek jest pozwolenie żyć osobom bezdomnym w godnych warunkach – informuje kierowniczka MOPS-u. – Mogą tutaj przychodzić i przebywać w zasadzie cały rok, ale prawda jest taka, że pełen komplet miejsc zdarza nam się mieć tylko, gdy na dworze jest zimno.
Nie tylko policja, ale również pracownicy MOPS-u odwiedzają miejsca, w których potencjalnie mogą być osoby bezdomne. Następnie próbują je przekonać, aby skorzystały z pomocy w noclegowni lub schronisku. Wszystko jednak dzieje się tylko za zgodą potencjalnych poszkodowanych.
Policja informuje, aby interweniować również w przypadku spotkania osób bezdomnych lub osób starszych, samotnych i nieporadnych życiowo, które ze względu na podeszły wiek, niepełnosprawność lub inną trudną sytuację życiową mogą być narażone na skutki działania niskiej temperatury powietrza. W takiej sytuacji telefon na policję, straż miejską lub po prostu na alarmowy 112 może komuś uratować życie.
fot. Komenda Powiatowa Policji w Lęborku