Ponad sto opakowań karmy dla zwierząt pozostawionych na linii frontu w Ukrainie zebrali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 w Lęborku.
Szkoła Podstawowa nr 3 w Lęborku została zaproszona do włączenia się we wspólną akcję zbierania karmy przez Międzyszkolny Komitet Pomocy Ukrainie działający przy II Liceum Ogólnokształcącym w Gdyni. Społeczność lęborskiej „trójki” pozytywnie odpowiedziała na zaproszenie i od początku marca udało jej się zebrać ponad sto opakowań z karmą dla zwierząt. Karmę przynosili uczniowie i nauczyciele, a działania wspierał Samorząd Szkolny oraz Szkolny Wolontariat.
– Odzew był natychmiastowy – ocenia Weronika Kubisiak, nauczycielka angielskiego w SP 3 i koordynatorka akcji. – Dzieci bardzo przeżywały zbiórkę i zaangażowały się w nią w 100 procentach. Karmę przynosiły wszystkie dzieciaki od klasy pierwszych do ósmych. Co warte podkreślenia, zakupiono karmę, która była droga, dobrej jakości. Niektórzy przynosili całe palety z puszkami i trzykilowe worki z suchą karmą. Z całą pewnością zarówno dzieci jak i ich rodzice musieli okazać dużo serca.
Zebrane produkty zostaną zawiezione do inicjatora akcji – Fundacji „Prawdziwi Ukraińcy” z Żytomierza, a stamtąd będą przekazane do ukraińskich żołnierzy, dokarmiających porzucone na linii frontu wygłodniałe psy i koty. Pokarm posłuży też dla psów wykorzystywanych w dogoterapii rannych cywili i żołnierzy.
– Chciałabym bardzo podziękować za to, że wszyscy bezinteresownie zaangażowali się w pomoc – mówi Weronika Kubisiak. – Dziękuję za zaufanie i za to, że uczestnicy zrozumieli potrzebę zbiórki tej karmy.
Żywność dla zwierząt załadowano do samochodu i przewieziono już do III LO w Gdyni. Stamtąd, po zakończeniu tamtejszej zbiórki, wszystko razem na Ukrainę przetransportuje Siergiej Gelet, który od rozpoczęcia wojny już kilkadziesiąt razy w taki sposób angażował się w pomoc swoim rodakom.
Fot. Szkoła Podstawowa nr 3 w Lęborku
