Kilka kolizji, w tym jedna zakwalifikowana jako wypadek drogowy, w którym ucierpiały dzieci. Uszkodzony radiowóz policji, który jechał na interwencję oraz olbrzymie korki na trasie do Łeby – tak wyglądała niedziela na drogach powiatu lęborskiego.
O godz.12.40 doszło do kolizji na drodze wojewódzkiej 214 w miejscowości Garczegorze. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów osobowych, gdzie jeden z kierowców nie zachował ostrożności i najechał na tył auta jadącego przed nim. Niestety w tym zdarzeniu ucierpiała ciężarna kobieta, którą Zespół Ratownictwa Medycznego zabrał do lęborskiego szpitala.
Pół godziny później, także na DW 214 w pobliżu miejscowości Stęknica doszło do wypadku z udziałem trzech samochodów osobowych. Przyczyną zdarzenia również było niezachowanie ostrożności. Tym razem kierujący samochodem marki Opel, 41-letni mieszkaniec Słupska nie zachował odległości przed poprzedzającym go pojazdem i uderzył w volkswagena passata na rejestracjach województwa kujawsko-pomorskiego, a ten uderzył w kolejny pojazd, volkswagena borę, na numerach rejestracyjnych z Kościerzyny.
W wyniku tego zdarzenia ucierpiało dwoje dzieci i pasażerka z passata oraz dziecko jadące oplem. Stan jednego z dzieci był na tyle poważny, że zdecydowano o wezwaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dwoje dzieci i kobieta zostały zabrane przez ZRM.
W trakcie prowadzenia akcji ratunkowej strażacy dostali wezwanie do tonącego mężczyzny w Łebie. Jako się okazało przed przyjazdem strażaków, mężczyzna został wyciągnięty z wody przez ratowników z Brzegowej Stacji Ratownictwa w Łebie. Tonącym okazał się 71-letni turysta, który po wypłynięciu w morze nie miał siły wrócić do brzegu. Mężczyzna nie forsował się jednak z falami, tylko dał się ponieść, dzięki czemu zachował siły i unosił się na wodzie do czasu przypłynięcia ratowników.
W międzyczasie w Stęknicy doszło do kolejnej kolizji. Radiowóz policji zderzył się z samochodem osobowym marki mercedes. Jak informuje asp. sztab. Magdalena Zielke, p.o. rzecznik Komendanta Powiatowego Policji w Lęborku, do zdarzenia doszło, kiedy oznakowany radiowóz jadący na sygnałach świetlnych poruszał się korytarzem życia utworzonym przez inne pojazdy stojące w korku. Z tego korka próbował wydostać się kierowca mercedesa. Podczas manewru zawracania został on uderzony w bok przez rozpędzony radiowóz. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. 66-letni kierowca mercedesa został ukarany mandatem karnym.
Adam Reszka
