Nie chcesz znów odmawiać znajomym, którzy co roku jeżdżą na narty? A może po prostu uważasz, że przyszedł czas, by bardziej aktywnie korzystać z uroków zimowego szaleństwa? Niezależnie od motywacji, warto dobrze zaplanować swój pierwszy wyjazd na narty. Jak się ubrać, co zabrać i z kim ćwiczyć na stoku? Zobacz nasze wskazówki!
Jak przygotować się do wyjazdu na narty?
Jeśli do tej pory nie szusowałeś po stokach, z pewnością będziesz musiał zacząć od odpowiedniego stroju. Pamiętaj, że wybierając ubiór na narty, trzeba się kierować nie tylko modą, ale przede wszystkim praktycznością. Właściwy strój ma chronić przed zimnem i odmrożeniami, musi być także wygodny i nie krępować ruchów.
Bielizna termoaktywna
Zacznijmy od bielizny termoaktywnej, która uchroni nasze ciało przed przegrzaniem lub przemarznięciem. To bardzo ważne, by nasze podkoszulki i getry zatrzymywały ciepło, ale także odprowadzały wilgoć.
Pamiętajmy o długich skarpetach narciarskich. Podczas wyjazdów na narty doskonale sprawdzają się bluzy polarowe – nie dość, że zatrzymują ciepło, to jeszcze chronią przed wilgocią i wiatrem.
Kurtka i spodnie narciarskie
Nie kupuj na ostatnią chwilę kurtki i spodni narciarskich. Szukaj posezonowych przecen oraz sklepów, gdzie możesz przebierać w ofertach, rozmiarach i materiałach. Pamiętaj, by odzież narciarska chroniła przed wiatrem i opadami śniegu. Dobrze też, gdy kurtka zawiera niezbędne kieszenie na skipass, na gogle, telefon i dokumenty. Bardziej zaawansowane modele kurtek są wyposażone w specjalną sygnalizację alarmową, która pomaga w odnalezieniu zaginionej osoby podczas niebezpiecznych sytuacji, na przykład zejścia lawiny. Pamiętajmy też, by kurtki i spodnie narciarskie miały nieprzemakalna warstwę wierzchnią i były wykonane z materiałów typu softshell, Hyvent czy Gore-tex.
Wyjazd na narty – co zabrać?
Nie zapomnij też o niezbędnych akcesoriach narciarskich. Przydadzą ci się m.in.: buff pod szyję, kominiarka, rękawice narciarskie, a także gogle. Nie zastanawiaj się nad kaskiem. Choć jest obowiązkowy dla dzieci i młodzieży, tak naprawdę jest niezbędny dla każdego początkującego narciarza. W końcu chodzi o twoje bezpieczeństwo. Pamiętaj o kremie z filtrem i maści na ból mięśni. Mogą się przydać.
Jakie narty na początek?
Kijki i narty możesz wypożyczyć lub kupić. Dobrym rozwiązaniem na początek jest wypożyczalnia. Dopiero, gdy złapiesz bakcyla i stwierdzisz, że narty to sport dla ciebie – zainwestuj we własne akcesoria. Jeśli jednak masz środki lub ogromną motywację, by kupić własny sprzęt, pamiętaj o kilku rzeczach. Narty to dobra inwestycja, jeśli zamierzasz z nich korzystać regularnie, a nie raz na 2-3 lata. Własne narty przydadzą się także wtedy, gdy zamierzasz wyruszyć w teren z dala od ośrodków narciarskich. Pamiętaj też, że ten sprzęt się zużywa i co kilka sezonów trzeba go zmieniać. Do tego dochodzi konserwacja, przechowywanie nart oraz transport. Zatem do listy zakupów warto dopisać bagażnik na narty.
Jeśli dopiero zaczynasz, kup narty krótsze o 10-20 cm od twojego wzrostu. Równie ważny jest dobór odpowiednich butów narciarskich, które powinny być miękkie i komfortowe. W żadnym wypadku buty nie powinny nas uwierać. Na początku poczujesz pewien dyskomfort, gdyż pozycja, w której umiejscowione będą twoje stopy nie wyda ci się idealna i naturalna. Ale nie zniechęcaj się.
Zanim wyruszysz w góry, pamiętaj, by do wyjazdu na narty odpowiednio się przygotować. Jogging, pływanie, skoki na skakance są jak najbardziej wskazane. Postaw na stretching i ćwiczenia wzmacniające mięśnie nóg. Zastanów się też, kto na miejscu będzie cię uczyć jazdy na nartach – znajomy czy wykwalifikowany trener. Brat, szwagier lub przyjaciel może i jeździ od lat w góry, ale nie zawsze będzie najlepszym nauczycielem.
Ubezpieczenie na narty
Każdy, kto zajmuje się narciarstwem, narażony jest na kontuzje i upadki. Tego typu aktywność – poza pięknymi widokami i świeżym górskim powietrzem – wiąże się z pewnym ryzykiem, a skręcenia kostki czy złamania nie są przypadkiem jednostkowym. I choć będziemy przekonani, że nam akurat nic się nie stanie, warto dmuchać na zimne i nabyć ubezpieczenie na narty w Polsce lub za granicę, jeśli planujemy wypad w Alpy.
W przypadku kontuzji ubezpieczenie na narty pokryje koszty leczenia i zapewni bezpłatny transport z miejsca zdarzenia do szpitala. Warto przy tym dokupić OC oraz ubezpieczenie sprzętu sportowego. Brak ubezpieczenia na narty powoduje, że koszty ratownictwa musisz pokrywać z własnej kieszeni. W przypadku nieszczęśliwego wypadku we Włoszech, Austrii czy Szwajcarii koszty mogą iść w tysiące euro. Ubezpieczenie narciarskie nie jest drogie i wynosi zazwyczaj kilka złotych za dzień. Nie warto na tym oszczędzać.
Sporty zimowe to niesamowita frajda i wspaniała przygoda. Ale dobrze jest wcześniej wiedzieć, jak przygotować się na wyjazd na narty – jaki sprzęt kupić, jaki wypożyczyć, w jakie akcesoria narciarskie się zaopatrzyć. Nie oszczędzaj ani na sprzęcie, ani na ubezpieczeniu narciarskim. A jeśli nie chcesz samodzielnie planować całego wyjazdu, ciekawe oferty znajdziesz na .
