W 2035 r. w powiecie lęborskim będzie mieszkało mniej niż 59.500 osób (obecnie ponad 63.300) z czego prawie 60% osiągnie wiek poprodukcyjny. Najgorzej sytuacja będzie wyglądać w Lęborku i Łebie, gdzie już obecnie liczba mieszkańców drastycznie spada, a społeczeństwo się starzeje.
Prognozę demograficzną dla powiatu lęborskiego przedstawił Marek Wójcik, przedstawiciel Związku Powiatów Polskich, który wygłosił okolicznościowy referat podczas uroczystości z okazji XV-lecia powiatu lęborskiego.
Jak wynika z danych statystycznych liczba mieszkańców takich powiatach jak słupski, bytowski i lęborski zmniejsza. Rośnie natomiast w powiatach wejherowskim i kościerskim. Dlaczego?
– O przyszłości Polski, Europy i świata będą decydować duże ośrodki miejski – stwierdził Marek Wójcik. – To duże miasta będą decydowały jak będzie się rozwijać cały region. W Polsce aspiracje do miana metropolii mają trzy ośrodki – Warszawa, Katowice wraz okolicznymi miastami oraz Trójmiasto. To właśnie te miasta i ich okolice będą się najszybciej rozwijać.
Co zrobić, aby Lębork nie umierał – przede wszystkim potrzebna jest droga szybkiego ruchu do Trójmiasta, wtedy mieszkańcom Lęborka będzie opłacało się tu mieszkać, ale żebyśmy nie byli tylko „trójmiejską noclegownią” potrzebne są inwestycje na miejscu. Lębork powinien też współpracować z sąsiednimi powiatami – słupskim i bytowskim, które są w takiej samej (trudnej) sytuacji.
Dużą rolę odgrywają również samorządowcy, którzy powinni zadbać, aby głównie miasta Lębork i Łeba się nie wyludniały. Potrzebne są nowe miejsca i perspektywy dla ludzi młodych, jednak jeśli nie poprawi się sytuacja gospodarcza w kraju, nadal będziemy mieli doczynienia z exodusem młodych ludzi nie tylko do dużych aglomeracji, ale także poza, a może przede wszystkim za granice Polski. W 2013 roku z Polski mogło wyjechać nawet 500.000 osób w poszukiwaniu pracy. Młodzi i wykształceni ludzie zasilają wciąż lepiej gospodarczo rozwinięte kraje UE.
Dokładnie jak będzie wyglądać przyszłość demograficzna w naszym powiecie widać na poniżej zamieszczonych diagramach.
Adam Reszka
