Muzeum w Lęborku zaprosiło w miniony piątek, 5 kwietnia na wernisaż Tomasza Sobisza (ur. w 1973 r.), jednego z najznamienitszych rzeźbiarzy współczesnych. Także dlatego, żeby przypomnieć społeczności Lęborka, iż to tu ten świetny artysta, związany z gdańską Akademią Sztuk Pięknych, ma swoje korzenie, a jest mniej znany niż gdziekolwiek indziej.
Wystawa „Moje dziedzictwo” i to, co o niej i o sobie powiedział artysta i jeszcze kilka osób przybliża jego samego i jego osiągnięcia. Artysta przypomniał wernisażowym gościom swoje dziedzictwo lęborskie: wielopokoleniowy dom, który go kształtował w dzieciństwie, szkołę podstawową i muzyczną I stopnia, plastyczne ognisko, prowadzone przez Zygmunta Gulgowskiego, w którym zdobył artystyczne ostrogi i zdecydował o dalszej nauce w 1988 r. w Liceum Sztuk Plastycznych w Gdyni-Orłowie. Już tam zdobywał nagrody w konkursach krajowych i zagranicznych. Studia w PWSSP w Gdańsku rozpoczął w 1993 r. z myślą o rzeźbiarstwie. Po obronie pracy dyplomowej 5 lat później dr Adam Pawlak napisał:
„W ponad 50-letniej historii ASP w Gdańsku pojawiło się co najwyżej kilkanaście osób obdarzonych autentycznym talentem rzeźbiarskim. Do tego grona wypada zaliczyć tegorocznego absolwenta Wydziału Rzeźby – Tomasza Sobisza. Zmierzając do alegorii Tomasz Sobisz sięga do tradycji wyniesionych z rodzinnego gniazda, do podstawowych wartości moralnych i religijnych.” Miał tu na myśli pracę dyplomową Sobisza: alegorię św. Jerzego. Młody rzeźbiarz zaakcentował w tej przestrzennej kompozycji walkę dobra ze złem.
O odniesieniach do tradycji w pracach Sobisza pisała także dr Elżbieta Kal, b. dyrektorka Muzeum w Lęborku, co zostało na wernisażu przypomniane.
Prof. Sławoj Ostrowski, u którego Sobisz studiował podstawy rzeźby, a potem został jego asystentem, wypowiadał się o tym artyście w samych superlatywach, a m.in.:
„Jest odpowiedzialnym i aktywnym członkiem zespołu naszej kadry dydaktycznej na Wydziale Rzeźby, wykonującym bez zastrzeżeń, a wręcz wzorowo powierzone mu zadania. Darzę go szacunkiem, podobnie jak nasi studenci.”
Nie sposób na małej przestrzeni sali wystawowej w podziemiach muzeum wystawić rzeźby Sobisza. Stąd tylko kilka, wiążących się z tytułem ekspozycji i osiem wielkich fotogramów, ukazujących duże realizacje, w tym pomnik Jana Pawła II, jaki w Lęborku niedługo stanie.
– Myślę, że można z tej ekspozycji wyczytać to moje dziedzictwo – powiedział m.in. Tomasz Sobisz i bukiet pąsowych róż, otrzymanych od wiceburmistrz Alicji Zajączkowskiej, przekazał swojej mamie.
W tym roku mija 20 lat twórczej działalności znakomitego lęborczanina, cały czas zauważanej przez znawców i nagradzanej. W zeszłym roku otrzymał medal Pro Patria za realizacje pomnikowe o charakterze patriotycznym i martyrologicznym, a w styczniu br. zdobył nagrodę na Triennale Sztuki Pomorskiej w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie.
Wystawę można oglądać do końca kwietnia.
Tekst i fot. Iw.Ptasińska
