Na placu Pokoju w Lęborku stoi już kolorowa choinka. Nie różni się ona niczym od tej zeszłorocznej. Za to w Łebie choinka będzie postawiona po raz pierwszy i to jak będzie wyglądać, zależy już tylko od samym mieszkańców.
Sztuczna, około 10 metrowa choinka na placu Pokoju to od ubiegłego roku tradycja miasta. Lębork podążając trendem lansowanym przez wiele innych miast w Polsce i na świecie postanowiło zrezygnować z naturalnej choinki i zakupić sztuczne drzewko. W ubiegłym roku władze miasta zapowiadały, że co roku do drzewka będą dokupywane nowe elementy.
– Planowaliśmy zakupienie nowego pierścienia, który wydłużyłby drzewko, jednak z powodu cięć w budżecie zrezygnowaliśmy z tego – mówi Ewa Brzezińska, dyrektor Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej w Lęborku. – Na choince, tak jak w ubiegłym roku, świecą lampiony w czterech kolorach.
Oprócz tego w mieście zostaną przystrojone ulice: Staromiejska i Zwycięstwa oraz plac Pokoju. Oświetlenie jest energooszczędne, lampki są ledowe.
Tymczasem w Łebie, 11 grudnia br. o godz. 16 na skrzyżowaniu ul. Kościuszki i 10 Marca zostanie postawiona prawdziwy pachnący świerk.
– W Łebie choinkę ubierać będziemy po raz pierwszy i każdy będzie mógł mieć wkład w to, jak ona będzie wyglądać – informuje Paweł Dąbrowski, asystent burmistrza Łeby. – Każdy będzie mógł na przykład przynieść i zawiesić podpisane ozdoby. W trakcie ubierania choinki przewidziany jest słodki poczęstunek, któremu będą towarzyszyć świąteczne piosenki i kolędy.
Finał ubierania świątecznej choinki w Łebie o godz. 18, wtedy nastąpi uroczyste zapalenie oświetlenia na drzewku.
rak
