Młoda, pijana mieszkanka gminy Cewice ukradła auto i spowodowała kolizję. Teraz grozi jej nawet do dziesięciu lat więzienia.
Do kolizji pojazdów doszło w połowie lutego. Jadąca nocą ulicą Kossaka w Lęborku kobieta raptownie zjechała na przeciwległy pas ruchu i uderzyła czołowo prowadzonym audi w prawidłowo jadącego opla astrę. Po zderzeniu wysiadła z samochodu i uciekła z miejsca kolizji, porzucając na ulicy auto.
Policjanci zabezpieczyli na miejscu ślady i dowody, w tym pozostawione przez sprawcę kolizji audi, które poddali szczegółowym oględzinom. Zgromadzone przez nich materiały dowodowe, jak i własne ustalenia kryminalnych pozwoliły na ustalenie tożsamości i zatrzymanie podejrzewanej – 21-letniej mieszkanki gminy Cewice.
Z ustaleń policjantów wynika, że kobieta będąc pod wpływem alkoholu, ukradła kluczyki do audi swojego znajomego, włamała się do jego samochodu i odjechała nim, powodując kolizję. Kobieta nie miała uprawnień do prowadzenia pojazdów. Śledczy szczegółowo wyjaśniają okoliczności tej sprawy.
Zatrzymana kobieta usłyszała już zarzuty kradzieży z włamaniem. Niewykluczone, że wkrótce odpowie też za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Grozi jej nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności
Fot. KPP Lębork
