Dzisiaj w nocy, o godz. 2.00 doszło do pożaru taśmociągu, który podawał węgiel. Jak informuje Mariusz Hejnar, dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Lęborku, na szczęście pożar nie ma wpływu na dalsze funkcjonowanie zakładu.
MPEC w Lęborku jest głównym producentem i dystrybutorem ciepła (ogrzewanie CO, ciepła woda) dla mieszkańców Lęborka. Zakład w ostatnich latach został mocno zmodernizowany i na szczęście do pożaru doszło w piecu, który stanowił uzupełnienie potrzeb głównej kotłowni. W ten sposób nie wpłynie on na funkcjonowanie firmy.
– Sprawdzamy obecnie, co mogło być przyczyną pożaru taśmociągu, wykorzystamy do tego między innymi monitoring zakładowy – informuje Mariusz Hejnar, dyrektor MPEC Lębork. – Nie znamy również strat, jakie poniosła firma, to oceni dopiero biegły rzeczoznawca.
Akcja gaszenia pożaru trwała ponad 2 godziny. Strażacy gasili płonący taśmociąg, a jednocześnie zabezpieczali dodatkowym prądem wody hałdy węgla, by nie dopuścić do jego zapalenia się. W akcji uczestniczyły jednostki z KP PSP Lębork oraz OSP Nowa Wieś Lęborska i Lębork.
rak
