W dniach 9-11 marca odbyła się XXXIV Ogólnopolska Pielgrzymka Przewodników Turystycznych Jasna Góra. Hasło tegorocznej brzmiało: „Maryjo, wypraszaj nam ducha miłości”. Organizowali ją przewodnicy diecezji sosnowieckiej z Klubu Przewodników Turystycznych im. Pawła Solarza w Sosnowcu i Koła Przewodników Beskidzkich i Terenowych w Dąbrowie Górniczej. Patronatem honorowym objął pielgrzymkę ks. bp Piotr Skucha.
Przewodnicy z kół Pomorskiej Federacji Przewodnickiej: z Wejherowa, Helu, Władysławowa, Lęborka, Gdyni, Gdańska, Pruszcza Gd. jechali pod duchową opieką ks. proboszcza Władysława Pałysa z parafii pw. św. Maksymiliana Kolbego w Gdyni-Witominie i kierownictwem kol. Andrzeja Nawrockiego. Drogę do Częstochowy wypełnili więc śpiewem i modlitwą oraz informacjami o mijanych miastach. Zwiedzili po drodze XV- wieczny zamek w Oporowie na Mazowszu w powiecie kutnowskim. Jest on wart uwagi i wybrania się tam na wycieczkę z kilku względów: jest dobrym przykładem zamku nizinnego, zachował się w doskonałym stanie, a jego wnętrza wypełnione sprzętami, zbrojami, obrazami, portretami, zegarami, porcelaną, bibelotami są autentyczne i należące do pokoleń właścicieli: Oporowskich, Tarnowskich, Karskich. Nadal jest w rękach rodziny. Z dużym znawstwem i orientacją w szczegółach opowiadał o wszystkim kol. Krzysztof Kruszyński.
Z kolei ks. Władysław zabrał całą grupę pomorską do kościółka w Żabieńcu nad rz. Białką. Włości żabienieckie od XII w. należały do rodziny Bielów, o których wzmiankuje Długosz. Po Henryku Bielu, kanoniku krakowskim i gnieźnieńskim dobra te przejął Abel Biel, proboszcz częstochowski i postawił drewniany kościół pw. św. Stanisława ze Szczepanowa. Natomiast o. Andrzej Gołdonowski, prowincjał klasztoru jasnogórskiego wzniósł w Żabieńcu kościół kamienny w 1665 r. Ten mały kościółek pw. Marii Magdaleny rozbudowali kilka lat temu Maria i Waldemar Pacudowie, którzy od 50 lat po drugiej stronie ulicy prowadzą z powodzeniem firmę Stangaz i chętnie przyjmują pielgrzymów zdążających na Jasną Górę. Stąd właśnie ks. Władysław jest z nimi w takiej sympatycznej komitywie. Państwo Pacudowie przyjęli Pomorzan ciastami, kawą i herbatą.
– To jest szczęście, że z wami jestem – powiedział ks. Władysław, dziękując przewodnikom za rozsławianie Polski, wiary ojców, przekazywanie turystom, w tym młodzieży bogatej wiedzy o obiektach sakralnych i świeckich.
W Częstochowie przewodnicy uczestniczyli w Godzinkach, odsłonięciu obrazu Matki Bożej, Mszach św., rekolekcjach, Drodze Krzyżowej, Apelach Jasnogórskich i Akatyście w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej oraz realizowali program zlotowy: rozpoczęcie i podsumowanie XXXIV pielgrzymki.
Ks. bp Krzysztof Zadarko, przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek mówił o roli i znaczeniu Jasnej Góry, miejscu wyjątkowym.
– Przybywamy tutaj nie tylko w swoich prywatnych sprawach […], ale jako pewna społeczność bardzo ważna dla naszej ojczyzny. Przybywamy tu również po to […], aby wasze serca wzmocnić – powiedział w swoim wystąpieniu na otwarciu. – W tym dziele państwo macie niezwykłą rolę.
Po oficjalnych wystąpieniach organizatorów i ważnych gości można było wysłuchać interesujących prelekcji; na otwarciu ks. kan. Andrzeja Stasiak, kustosza Sanktuarium NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej o 50 rocznicy koronacji cudownej figury Królowej Aniołów, Królowej Zagłębia dra Pawła Matyszkiewicza o ruchu niepodległościowym w Zagłębiu Dąbrowskim, w niedzielę zaś Robert Barów, przewodnik z klubu sosnowieckiego miał prezentację o sanktuariach Zagłębia Dąbrowskiego, a o. dr Jan Stanisław Rudziński, kustosz Zbiorów Sztuki Wotywnej na Jasnej Górze nadzwyczaj interesującą i bogato ilustrowaną prezentację pt.: „Tutaj zawsze byliśmy wolni – Jan Paweł II – Miejsce Jasnej Góry w drodze do Wolności. Wątki religijno-patriotyczne wpisane w kulturę wotywną Jasnej Góry”.
Ks. bp Zadarko skierował do o. Rudzińskiego podziękowania za otwartość i życzliwość ojców paulinów. Do przewodników zaś, których nazwał „strażnikami i kustoszami pamięci kraju”, bo dbają o historię – propozycję zinwentaryzowania szlaków religijnych w Polsce. Myśli też o jakiejś formie licencji na oprowadzanie po świątyniach. W ogóle pięknie mówił o roli przewodnika, o powołaniu, gdy przewodnicy potrafią „z maleńkiego guzika wyczarować piękną historię” i oczarować tym słuchaczy. Organizację pielgrzymek ocenił jako „wysoką przewodnicką półkę”.
Sobotniej wieczornej Mszy w Kaplicy Matki Bożej z udziałem pocztów sztandarowych kół i klubów przewodnickich przewodniczył ks. bp Piotr Skucha, a uroczystej porannej niedzielnej – ks. bp Krzysztof Zadarko. Zgromadziła ona ponad 1200 przewodników z całej Polski.
Bp Skucha w drugiej części swojej podniosłej homilii odniósł się do przewodników, którzy są na najlepszej drodze nie tylko zdobywania i propagowania wiedzy, ale kształtowania dusz i serc, by otwarły się na miłość. Sami będąc patriotami, kształtują postawy patriotyczne swoich słuchaczy.
– Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła – rozwinął tę myśl bp. Zadarko i prosił dla przewodników o łaskę prawdy w czasach, w których na pierwszym miejscu jest pościg za sukcesem. – W tym dziwnym świecie wywyższa się ludzi, którzy na to nie zasługują – powiedział dalej i że preferuje się to, co przebiegłe i wyrafinowane. Przewodników powinna cechować fascynacja prawdą. Należy pamiętać o swoich początkach, o swojej przeszłości, o wartościach, które legły u podstaw polskiej państwowości, o Bogu. Jest to złe, że ludzie pyszni i aroganccy, podli próbują kierować światem bez Boga. Módlmy się do Matki Boskiej Częstochowskiej, by nam nie zabrakło wiary.
W czasie wolnym można było wstąpić do skarbca, pełnego przebogatych, cudnej roboty arcydzieł sztuki jubilerskiej, złotniczej, hafciarskiej itd., darowanych klasztorowi przez różne znamienite osoby w różnych czasach historycznych z różnych okazji. W Arsenale nadal można podziwiać regalia Matki Bożej Królowej Polski, czyli wystawę z okazji jubileuszu 300-lecia koronacji MB Częstochowskiej, otwartą 2 maja ub. roku.
Przyszłoroczna pielgrzymkę organizować będzie Zakopane.
Tekst i fot. Iw. Ptasińska