[VIDEO] "Czy Pan rzeczywiście chce coś dobrego zrobić?" - spięcie Starosty Lęborskiego z Patrykiem Biangą

Wczoraj w Sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Lęborku odbyła się XLVIII Sesja Rady Powiatu Lęborskiego. Przed jej rozpoczęciem radni testowali nowy, największy w Polsce system transmisji obrad dla samorządów eSesja.tv, w którym została już przeprowadzona wczorajsza rada. Najciekawiej było jednak podczas realizacji 18 punktu programu sesji, czyli „Wniosków i oświadczeń radnych”.

reklama

Jarosław Pruski chciał się dowiedzieć, w jaki sposób i przy pomocy jakich urządzeń może odbywać się sesja „hybrydowa”, z kolei Waldemar Walkusz dopytywał o możliwość składania interpelacji w innej formule niż pisemna oraz o pomoc bieżącą radcy prawnego, który miałby od razu udzielać odpowiedzi na pytania techniczne związane np. z przebiegiem Rady Powiatu. Patryk Bianga złożył natomiast wniosek formalny o przedstawienie opinii prawnej, mogącej odpowiedzieć na pytanie, czy „głosowanie przez telefon, mieści się w trybie online?”. Chwilę potem radny Bianga nawiązał jeszcze do dwóch swoich wniosków z dn. 06.11.br, złożonych między sesjami, które postanowił odczytać dla wiadomości publicznej i radnych.

Jeden z nich dotyczył odznaczeniem „Medalem Starosty” kpr. Roberta Kujawskiego, żołnierza 1. Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego w Lęborku, który 31.10.br zakończył kolejne swoje wyzwanie, jakim było przebiegniecie 31 maratonów w 31 dni, połączone z charytatywną zbiórką pieniędzy na schroniska dla zwierząt. Przez cały październik kpr. Robert Kujawski przebiegł aż 1308 kilometrów i zebrał 4430 zł. Radny przypomniał też inne osiągnięcia lęborskiego żołnierza. W 2021 roku przeszedł wzdłuż Wisły 1200 km w 22 dni, w 2020 – objechał Polskę dookoła rowerem (3000 km w 14 dni) a w 2019 r. odbył marsz na trasie jastrzębia Góra – Rysy (800 km w 14 dni), podczas których zbierał m.in. fundusze na budowę hospicjum w Pogorzelicach. Zdaniem Patryka Biangi wszystkie te wyczyny są godne uhonorowania podczas najbliższej Sesji Rady Powiatu Lęborskiego „Medalem Starosty”. Radny liczy też na pozytywną reakcję Pani Starosty.

Patryk Bianga zwrócił się również z wnioskiem do Starosty Lęborskiego o wydanie pozytywnej rekomendacji, mającej na celu instalację „różowych skrzyneczek” w szkołach, gdzie organem prowadzącym jest Starostwo Powiatowe w Lęborku. Inicjatywa ta ma na celu walkę z ubóstwem menstruacyjnym. Rozwija się w naszym powiecie od ponad 2 lat, czego dowodem jest 12 placówek oświatowych, które wyraziły chęć posiadania takich skrzyneczek. W każdej z tych placówek rozwiązanie takie funkcjonuje bez zarzutu i cieszy się pozytywnym odbiorem. Wniosek radnego ma na celu jedynie wydanie pozytywnej rekomendacji, ponieważ istnieje możliwość pozyskania tych skrzyneczek a za dostarczanie wyposażenia higienicznego będzie odpowiadał Oddział PCK w Lęborku. Liczy on na to, że rekomendacja i przychylność Pani Starosty będzie sygnałem wsparcia wielu kobiet w powiecie lęborskim.

Spięcie Starosty Lęborskiego z radnym Patrykiem Biangą

Na mównicę wyszła następnie Starosta Powiatu Lęborskiego – Alicja Zajączkowska, która powiedziała m.in., że na rozpatrzenie obu wniosków radnego Biangi, mieszkańca Lęborka i Przewodniczącego PCK ma 30 dni, ale to nie znaczy, że Pani Staroście się nie chciało lub włożyła te wnioski do „zamrażarki”, wręcz przeciwnie, „przyłożyła” się do rozpatrzenia tych wniosków najlepiej, jak potrafiła. Oczywiście doskonale zna osobę Pana Kujawskiego i jego wszystkie wysokie osiągnięcia, ale uważa, że lepszą formą uhonorowania jego osoby byłoby, nie wręczenie jednorazowo medalu na sesji, bo jest to człowiek młody, który ma jeszcze wiele do osiągnięcia, a dotychczas medale starosty były wręczane przy okazji jakichś dłuższych działalności czyjejś. Pani Starosta myśli, że Pan Kujawski tak dynamicznym człowiekiem, że lepszym rozwiązaniem byłoby zauważyć jego dotychczasowe osiągnięcia i wesprzeć kolejne, które będzie chciał. Alicja Zajączkowska próbuje się z nim nawet od pewnego czasu skontaktować, ale jako dotychczas bezskutecznie. Być może jest gdzieś na poligonie, ale zapewne dojdziemy do jakiegoś porozumienia. Pani Starosta proponuje by jego działalność lub on sam został zgłoszony w ramach „Certyfikatu Promocji Powiatu Lęborskiego”, przy okazji byłby też zrobiony film, który stanowiłoby dużą promocję jego osoby a jednocześnie można by się było zastanowić, by akcje organizowane przez Pana Kujawskiego mogłyby być wspierane przez powiat. Starostwo jest aktualnie w trakcie rozpatrywania tego wniosku.

Jeśli zaś chodzi o drugi wniosek dotyczący rekomendacji… Pani Zajączkowska powiedziała, że… czasami… ostatnio… dosyć sceptycznie podchodzi, chociaż stara się je rzetelnie rozpatrzeć do wniosków radnego Biangi, ponieważ niedawno, jeszcze 4 miesiące temu Pan Bianga uważał, że Pani Starosta jest osobą niewiarygodną, że trzeba ją podać do CBA, bo popełniam przestępstwo, że powinno się ją ukarać grzywną albo karą więzienia nawet. Radny przeprosił Starostę tylko dlatego, że na sesji publicznej powiedział o tym Pan Ryszard Wenta. Od tamtego sporu nie zamieniliśmy ani słowa, i jak stwierdziła choć długo funkcjonuje w życiu społecznym Lęborka i na takie traktowanie nie zasłużyła. I teraz kiedy Pan Bianga zwraca się do niej o rekomendację… to Pani Starosta zastanawia się, czy jest osobą godną, czy radny robi sobie z niej żarty, czy ją „wystawia”, czy rzeczywiście chce on coś dobrego zrobić?. Przejmuje najlepszą wersję, jaka może być, że radny Bianga rzeczywiście chce, żeby było coś dobrego.

Tak też został rozpatrzony jego pierwszy wniosek, jeśli zaś chodzi o drugi, to sprawa dotycząca wykluczenia i pomocy dziewczętom nie jest sprawą nową, była już nagłaśniania w 2021 roku i jest ważna. Sprawę tą nie należy jednak rozpatrywać poprzez jakieś tam rekomendacje czy pisma, tylko raczej jako zwykłą współpracę pomiędzy ludźmi. Pani Starosta rozmawiała z dyrektorami szkół, czy taki problem w ogóle występuje? Czy dziewczęta zgłaszają takie problemy do nauczycieli albo do pielęgniarki szkolnej, czy są takie potrzeby. Takich sygnałów ze szkół jednak nie było. Dyrektorzy stwierdzili, że radzą sobie we własnym zakresie, zgłaszali natomiast sprawy związane z tzw. czystością osobistą, wsparcia w środki czystości i higieny osobistej itd. Wszystkie prośby napływające ze szkół rozpatrywane są od razu. Jeśli zatem będą takie sygnały, że dyrektor potrzebuje takich „skrzyneczek” powinno to się odbyć po cichu i normalnie. Pani Zajączkowska jest za tym, by skrzyneczka taka była zapakowana odpowiednimi materiałami higienicznymi i uzupełniana poprzez obsługę szkoły. Ale jeśli przy tym miała by być jakaś wielka akcja promocyjna, to nie wie, czy to jest najlepszy sposób na załatwienie tego typu spraw. Jest natomiast za tym, by wszystkim kobietom, młodym, starszym jak najbardziej ułatwiać życie i pomagać, chciałaby jednak aby można było wszystko ściągnąć z zewnątrz i jeżeli Radny Bianga ma takie możliwości by dostarczyć to do szkół, to bardzo dobrze. Na drugi wniosek Pana Patryka Biangi odpowiedź nie jest jeszcze przygotowana, ale Pani Starostwa uważa, że to właśnie Dyrektor szkoły jest tym najważniejszym gospodarzem i to on powinien o wszystkim decydować.

W swojej odpowiedzi Patryk Bianga powiedział m.in. „Chciałbym się odnieść do wypowiedzi Pani Starosty, nie chcę być złośliwy, bo nie to jest moim celem. Moim celem jest realizowanie rzeczy które są pożyteczne dla mieszkańców powiatu lęborskiego i wmawianie tutaj jakichś złośliwości jest nie na miejscu. Czymś innym jest sprawa PKS-u, czyms innym odznaczenie Pana Roberta, czym innym są różowe skrzyneczki. Jeżeli na Pani problem z rozróżnianiem tych spraw, to naprawdę to jest Pani problem, nie mój. Ja zwracam się do Pani jako radny, do czego mam prawo, o to abyśmy wspólnie mogli pewne rzeczy realizować. Jeżeli Pani ich nie chce realizować ze mną, to niech Pani wyjdzie i powie, że Pan Bianga Pani przeszkadza i nie chce realizować wspólnych projektów i pomysłów…i wówczas będzie dużo łatwiej…”.

Na tym XLVIII Sesja Rady Powiatu została zakończona.

reklama